Szczeniacki wybryk. Ludzka głupota. Różnie można opisać to, co wydarzyło się dzisiaj w nocy (10 sierpnia) na terenie gminy Niwiska. Przez ponad godzinę ktoś jeździł w nocy po sołectwach i podpalał znajdujące się tam dekoracje dożynkowe. Pisaliśmy o tym w materiale: Seria podpaleń w gminie Niwiska. Doszczętnie spłonęło 7 dekoracji dożynkowych. Tak wyglądają po pożarach [ZDJĘCIA]
Sprawą zajmie kolbuszowska prokuratura, która będzie nadzorować policyjne dochodzenie. Jeśli sprawcę uda się ustalić, za zniszczenie dekoracji dożynkowych może mu grozić od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. To w przypadku, gdy jego czyn zostanie zakwalifikowany jako zniszczenie mienia.
Tomasz Chudzik z Prokuratury Rejonowej w Kolbuszowej zaznacza, że pod uwagę mogą zostać wzięte jednak inne okoliczności, jak np. to, czy do podpaleń dochodziło w sąsiedztwie budynków, w których przebywali ludzie. Wówczas kwalifikacja czynu mogłaby być inna a kara wyższa.
AKTUALIZACJA z 12 sierpnia
Policja ustaliła sprawców podpaleń. Piszemy o tym w materiale: Podpalacze dekoracji dożynkowych w gminie Niwiska w rękach policji! Kim są osoby, które wznieciły pożary?
Komentarze (0)