reklama

Urszula Rzeszut-Baran apeluje o przegląd chodnika w Dolnym Dzikowcu. - Kostka się zapadła, woda stoi - mówi radna

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso Kolbuszowskie

Urszula Rzeszut-Baran apeluje o przegląd chodnika w Dolnym Dzikowcu. - Kostka się zapadła, woda stoi - mówi radna - Zdjęcie główne

- Tam są już kałuże, kostka brukowa w niektórych miejscach wypadła - mówiła Urszula Rzeszut-Baran. | foto Archiwum Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Urszula Rzeszut-Baran upominała się na ostatnim posiedzeniu o dokonanie przeglądu chodnika w Dolnym Dzikowcu. Na tym odcinku mają nie świecić również lampy uliczne.
reklama

Temat przeglądu chodników na terenie sołectw w gminie Dzikowiec powraca jak bumerang. Radni często upominają się o ich kontrolę ze względu na fatalny stan traktów dla pieszych.

Kałuże i zapadnięta kostka

Na ostatniej sesji Rady Gminy Dzikowiec, w piątek (10 marca), radna Urszula Rzeszut-Baran tym razem zwróciła uwagę na chodnik w Dolnym Dzikowcu.

- Tam pasowałoby przegląd zrobić. Kostka się zapadła, woda stoi. Trawa nachodzi na ten chodnik. Dobrze byłoby utrzymać go w należytym wyglądzie. Jak nie zadbamy teraz, to za jakiś czas to będzie tak samo, jak mamy w Nowym Dzikowcu. Ten chodnik zarasta

- mówiła podczas posiedzenia.

Samorządowiec zaapelowała do wójta Józefa Tęczy o napisanie do starostwa pisma w tej sprawie.

- Tam są już kałuże, kostka brukowa w niektórych miejscach wypadła. Jest niebezpieczeństwo, jak starsze osoby chodzą do kościoła. To jest taki odcinek, z którego dość często korzystają

- dodała Rzeszut-Baran.

Wójt co roku z pismem

Do słów radnej odniósł się włodarz Dzikowca. Ten krótko dał do zrozumienia, że problem jest gminie znany i takie wnioski każdego roku lądują na biurku powiatowego zarządu dróg.

- Co roku takie pismo jest wysyłane do zarządu dróg. Tylko i wyłącznie oni są uprawnieni do tego, żeby dokonywać przeglądu. Wiadomo, chodniki i drogi są powiatowe, więc tylko oni mogą to realizować

- tłumaczył Józef Tęcza.

Braki w oświetleniu

 Urszula Rzeszut-Baran wyszła również z prośbą o sprawdzenie oświetlenia wzdłuż drogi w Dolnym Dzikowcu. Radna zauważyła bowiem, że na dłuższym odcinku jest dużo miejsc nieoświetlonych. - Nie wiem, czy to oszczędności, czy żarówki się popaliły - dopytywała.

Rację przyznał jej również przewodniczący Eugeniusz Panek, który kilka razy tamtędy przejeżdżał i również zwrócił uwagę na braki w oświetleniu. Co na to wójt?

- Zostaną zgłoszone lampy, które nie świecą. Będzie to przez PGE uzupełnione

- podsumował krótko Tęcza.

___

Nie tak dawno Marta Kaczorowska, radna z Kopci, zwróciła uwagę na stan chodników w jej miejscowości. Chodziło o trakt dla pieszych od krzyżówek w Kopciach w kierunku Wilczej Woli. - Nasz chodnik jest w krytycznym stanie - mówiła podczas sesji. Pisaliśmy o tym w artykule: Radna Marta Kaczorowska o chodniku w Kopciach: Jest w krytycznym stanie. Dyrektor powiatowego zarządu dróg odpowiada

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama