Kolbuszowska straż pożarna zgłoszenie dotyczące tlenku węgla otrzymała około godz. 9 rano. Na miejsce pojechały dwa zastępy z PSP Kolbuszowa oraz OSP Cmolas. Aktualnie mundurowi pracują na miejscu.
AKTUALIZACJA Z GODZ. 9:30
Od dyżurnej kolbuszowskiej straży pożarnej usłyszeliśmy, że specjalistyczne mierniki nie wykryły obecności tlenku węgla w domu. Funkcjonariusz potwierdził natomiast, że w budynku znajdował się nieprzytomny 67-letni mężczyzna.
Ratownicy medyczni, którzy również byli obecni na miejscu, odstąpili od medycznych czynności ratowniczych. Jest to równoznaczne ze zgonem. W tym przypadku niestety na pomoc było za późno. Na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci.
___
Kilka dni temu, w piątek (27 lutego), kolbuszowscy strażacy interweniowali w nocy w bloku przy ul. Partyzantów w Kolbuszowej. Kobieta z objawami zatrucia tlenkiem węgla została przewieziona do szpitala. Była to 50-letnia kobieta. Pisaliśmy o tym w artykule: Policja o nocnej interwencji w bloku przy ul. Partyzantów w Kolbuszowej. Kobieta trafiła do szpitala [AKTUALIZACJA]
O tym, jak niebezpieczny jest tlenek węgla, przypomina zdarzenie z grudnia ubiegłego roku. W Boże Narodzenie w Cmolasie 10-letni chłopiec zasłabł w łazience. Strażacy potwierdzili wówczas obecność tlenku węgla. Ta historia miała swój szczęśliwy finał. Pisaliśmy o tym tutaj: Cmolas: Omal nie doszło do tragedii w Boże Narodzenie. 10-letni chłopiec zasłabł w łazience. Strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.