Do ogłoszonego końcem września konkursu na stanowisko dyrektora kolbuszowskiego muzeum zgłosiły się cztery osoby. Dwie kandydatury odpadły z powodów formalnych.
Wśród nich nie było Jacka Bardana, obecnego szefa MKL w Kolbuszowej, który muzeum kieruje od 18 lat. Jego umowa wygasa z końcem tego roku. Dlaczego zrezygnował z kandydowania? W rozmowie z nami przyznał, że nie chce odnosić się do tematu ogłoszonego przez Zarząd Województwa Podkarpackiego konkursu.
Przypomnijmy, że w maju, kiedy konkurs ogłoszono po raz pierwszy, Jacek Bardan złożył swoją kandydaturę. Był wtedy jedyną osobą ubiegającą się o to stanowisko. Niespodziewanie zarząd zdecydował wówczas o odwołaniu konkursu bez podania przyczyny - zgodnie z regulaminem mógł to zrobić.
Obecnie o fotel dyrektora MKL w Kolbuszowej starają się dwie osoby: Jolanta Dragan i Katarzyna Dypa. Obie panie pracują w kolbuszowskim muzeum. Komisja, która oceniała ich kandydatury, na to stanowisko rekomenduje Katarzynę Dypę.
Ostateczny głos w sprawie wyboru nowego dyrektora ma jednak Zarząd Województwa Podkarpackiego w składzie:
- marszałek Władysław Ortyl,
- wicemarszałek Piotr Pilch,
- wicemarszałek Ewa Draus,
- Stanisław Kruczek, członek zarządu,
- Anna Huk, członek zarządu.
Jeżeli odrzucą oni zaproponowaną przez komisję konkursową kandydaturę, wówczas ogłoszony zostanie nowy konkurs. Na podjęcie decyzji mają oni czas do 30 listopada.
Nowy dyrektor kolbuszowskiego muzeum, pod którego podlegać będzie także skansen, ma zostać powołany na trzy lata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.