reklama

Brak odwagi w radzie powiatowej? Tomasz Buczek krytykuje wybór Józefa Kardysia na starostę

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: K. Ząbczyk

Brak odwagi w radzie powiatowej? Tomasz Buczek krytykuje wybór Józefa Kardysia na starostę - Zdjęcie główne

- Brakło odwagi wśród tych, którzy powinni pokazać charakter - uważa Tomasz Buczek, lokalny lider Konfederacji (z lewej). | foto K. Ząbczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Wybór Józefa Kardysia na starostę kolbuszowskiego nie jest niespodzianką, ale rodzi poważne obawy co do przyszłości regionu. Tak uważa Tomasz Buczek z Konfederacji, podkreślając brak odwagi i charakteru wśród radnych, którzy, jego zdaniem, sprowadzili się do roli wiernopoddańczej, kosztem lokalnej społeczności.
reklama

Józef Kardyś decyzją radnych powiatowych został wybrany starostą kolbuszowskim na kolejne 5 lat. W głosowaniu tajnym z 17 obecnych na sesji radnych 12 było za, a 5 przeciw. Pisaliśmy o tym tutaj: Wybory na starostę kolbuszowskiego. Za nami pierwsza sesja Rady Powiatu Kolbuszowskiego

"Radnym brakło odwagi"

Tomasz Buczek, lokalny lider Konfederacji, nie kryje rozczarowania z wyniku głosowania. Ten w rozmowie z nami podkreśla, że radni nie wykazali się odwagą, aby dokonać zmiany, która mogłaby przynieść powiatowi nowe, lepsze jutro.

- Próbowałem radnych zachęcić i dodać im otuchy, lecz brakło odwagi wśród tych, którzy powinni pokazać charakter. Radnych mi nie żal, bo sprowadzili się do roli wiernopoddańczej. Szkoda tylko, że naszym kosztem i kosztem powagi urzędu, jakim powinien być fotel starosty

- uważa mieszkaniec Kolbuszowej Górnej.

Skonfliktowany z władzami starosta?

Według niego charakter nowego-starego starosty może zaszkodzić współpracy międzygminnej i zahamować rozwój całego regionu.  - W powiecie będą się piętrzyć problemy wynikające z konfliktowego charakteru Józefa Kardysia. Skonfliktowany starosta z włodarzami gmin źle rokuje dla rozwoju powiatu - podkreśla i dodaje: 

- Coraz głośniej słyszy się o tym, że chociażby gmina Raniżów myśli o odłączeniu się od powiatu kolbuszowskiego i dołączeniu do powiatu rzeszowskiego. Jeśli powodem takiej decyzji miałaby być osoba starosty Kardysia, to liczę na otrzeźwienie radnych powiatowych i w niedalekiej przyszłości na naprawienie błędu, który popełnili.

Termin sesji nie był przypadkowy?

Buczek nie rozumie, jakie plusy dla powiatu kolbuszowskiego ma wybór na najbliższą kadencję Józefa Kardysia. - Jakie jego cech charakteru lub jakie zdolności czy umiejętności są w stanie wymienić radni powiatowi, które przemawiały za oddaniem głosu na kandydaturę tego człowieka? - zastanawia się nasz rozmówca.

Lider Konfederacji nie ma wątpliwości, że celowe było zorganizowanie pierwszej sesji Rady Powiatu Kolbuszowskiego w terminie, który uniemożliwiał uczestnictwo w niej Janowi Zubie (burmistrzem jest do momentu zaprzysiężenia Grzegorza Romaniuka). Jego zdaniem byłoby to realne zagrożenie dla wyniku głosowania na starostę.

- Jestem przekonany, że obecność na sesji Jana Zuby byłaby dużym zagrożeniem dla wyniku, jaki się 2 maja zmaterializował

- uważa Buczek i podsumowuje:

- Wybór Józefa Kardysia nie jest dla mnie zaskoczeniem. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, iż radni „nie wybiją się na niepodległość”.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Jan Zuba w rozmowie z Korso przyznał, iż nie zamierza obejmować funkcji starosty, nawet jeśli radni zaproponowaliby jego kandydaturę na to stanowisko. - Zaplanowałem pracę radnego, a nie starosty. Kończę pracę na stanowisku burmistrza z zamiarem, że chcę odpocząć po 25 latach bardzo intensywnej pracy. I stąd moja decyzja, że chcę być radnym powiatowym i nic więcej - podsumował. Przeczytasz o tym tutaj: Z gminy do powiatu. Jan Zuba na nowego starostę?

Zachęcał do zmiany pokoleniowej

Nie tak dawno, bo 15 kwietnia, Buczek namawiał nowych radnych, aby ci odsunęli od władzy starostę Józefa Kardysia. Ten przekonywał, że powinna nastąpić zmiana pokoleniowa. - Zmiana na lepsze. Zmiana, której wszyscy oczekują, bo chyba już dość mieszkańcy Kolbuszowej muszą się wstydzić za starostę Kardysia, za wszystkie jego błędne decyzje - mówił podczas konferencji prasowej. Pisaliśmy o tym tutaj: Tomasz Buczek o staroście i kolbuszowskim "bagnie"

Przypomnijmy, że Tomasz Buczek ogłosił swój start w wyborach do europarlamentu. Te odbędą się już 9 czerwca. - Niezmiernie mi miło Was poinformować, iż będę otwierał podkarpacką listę Konfederacji do Parlamentu Europejskiego - informował w mediach. Ten próbował do tej pory swoich sił, startując w wyborach do sejmiku i sejmu.

Nie udało mu się wejść jako radny do sejmiku województwa. Kandydował on w okręgu wyborczym nr 1 (Miasto Rzeszów i powiaty: leżajski, łańcucki i rzeszowski). Zdobył on wówczas imponujący wynik ponad 10 tysięcy głosów (10 446). Z kolei startując w wyborach do sejmu, osiągnął wynik 11 341 głosów, również nie uzyskując mandatu.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama