reklama
reklama

Tuliła się jak dziecko. Znaleziony w Kolbuszowej Górnej szczeniak znalazł nowy dom w Poznaniu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Z miłości do zwierząt

Tuliła się jak dziecko. Znaleziony w Kolbuszowej Górnej szczeniak znalazł nowy dom w Poznaniu - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
26
zdjęć

Korsa ma już nowy dom. Z Kolbuszowej pojechała do Poznania. | foto Z miłości do zwierząt

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WIADOMOŚCIKorsa, bo tak nazwano suczkę, która trafiła do kolbuszowskiego przytuliska, ma już nowy dom. Szczeniak znaleziony w Kolbuszowej Górnej w czwartek (9 lutego) pojechał do Poznania.
reklama

Błąkającego się w okolicach Centrum Kultury Wsi w Kolbuszowej Górnej szczeniaka, znalazł mieszkaniec sołectwa. Przestraszona i wyziębnięta suczka została przywieziona do naszej redakcji, gdzie spędziła kilka godzin.

Niestety poszukiwania właściciela nie przeniosły efektu. Na czerwonej obroży, którą miała założoną na szyi, nie było kontaktu do jej opiekuna. 

ZOBACZ TAKŻE:

Ostatecznie Korsa, bo tak została nazwana przez Grzegorza Dzimierę, komendanta Straży Miejskiej w Kolbuszowej, została przez niego zabrana do przytuliska w Kolbuszowej. Suczka została zbadana. Była zdrowa. Stwierdzono, że ma około 4 miesięcy. 

reklama

Niedługo później rozpoczęto poszukiwania nowego domu dla Korsy. 

- Czy nikt nie zauważył, że jego szczeniak się zagubił? Szkoda, bo sunia nie odnajduje się w przytulisku, gwar psów ją przeraża. Korsa bardzo lubi się przytulać, nie schodzi z rąk.

- można było przeczytać w ogłoszeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych na stronie: Z Miłości Do Zwierząt /Kolbuszowa/podkarpacie.

W piątek (17 lutego) dotarły do nas dobre wiadomości. Szczeniak ma dom. Z Kolbuszowej został zabrany do Poznania. Jak do tego doszło? Zamieszczony w internecie wpis został wielokrotnie udostępniony. W ten sposób zdjęcie tulącej się do wolontariuszki Korsy dotarło do mieszkanki Poznania. 

reklama

Mąż kobiety przebywał w interesach w Krakowie. Uproszony przez żonę przyjechał do Kolbuszowej i zabrał szczeniaka do domu. 

- Korsa wsiadła do samochodu. Była bardzo spokojna. Już grzeje legowisko z psim seniorem w domku z ogrodem

- słyszymy od wolontariuszki z kolbuszowskiego przytuliska. Nowe imię suczki to Zojka. 

Na dom czekają jeszcze inni jego podopieczni: 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama