Pierwszy od wielu lat fabrycznie nowy, ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy zaparkował w garażu kolbuszowskiej komendy w nocy z 28 lutego na 1 marca ubiegłego roku. Kolejny ciężki wóz bojowy przyjechał do Kolbuszowej w grudniu 2022 roku. To scania ze zbiornikiem na wodę o pojemności 7000 litrów. Niedługo w garażu zawodowców pojawi się kolejny samochód wart ponad milion złotych.
O ostatnim zakupie strażaków z Kolbuszowej pisaliśmy w artykule: Nowy wóz za 1,3 miliona złotych zaparkował w garażu kolbuszowskich strażaków. Zobacz, jak wygląda [ZDJĘCIA]
Nowy po raz trzeci
Za kilka miesięcy do kolbuszowskiej komendy trafi trzeci i zarazem ostatni wóz prosto z fabryki. Jak udało nam się ustalić, będzie to Volvo FLD3C FL 4x4 ze zbiornikiem wody o pojemności minimum 2500 litrów, ale nie większym niż 3000 litrów oraz ze zwiększonym potencjałem ratownictwa drogowego. Samochód zostanie zabudowany przez firmę Bocar z Korwinowa w województwie śląskim.
- Będzie to średni samochód ze sprzętem do udzielania pomocy przy wypadkach komunikacyjnych
- nadmienił st. bryg. Jacek Nita, Komendant Powiatowy PSP w Kolbuszowej.
Szef kolbuszowskich strażaków poinformował nas, że pierwotnie samochód ma trafić do miasta nad Nilem w okolicach kwietnia tego roku. Komendant zaznaczył natomiast, że termin zostanie najprawdopodobniej przedłużony do lipca. Wynika to z faktu, że produkcja podzielona jest na kilka etapów i nie wiadomo, w którym z nich wóz otrzyma PSP Kolbuszowa.
Wielomilionowa inwestycja
Postępowanie przetargowe prowadziła w tym przypadku Komenda Wojewódzka PSP w Poznaniu. Zamówienie dotyczyło dostawy w sumie 7 sztuk średnich wozów bojowych dla komend z różnych części Polski, w tym dla Kolbuszowej. To wielomilionowa inwestycja.Zamawiający planował przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia 8 mln 190 tys. złotych. Finalnie kwota będzie o kilka milionów większa. Oferta firmy z Korwinowa opiewała na bagatela 10 mln 121 tys. złotych. Okazało się, że była to najkorzystniejsza cenowo oferta i w efekcie zwyciężyła w przetargu. Zainteresowane realizacją zamówienia były również firmy: Szczęśniak (oferta: 10 mln 314 tys.) i WISS (oferta: 10 mln 149 tys.).
Wysłużone wozy do OSP
Warto dodać, że w sumie trzy wozy, które były do tej pory używane przez zawodowców, zostaną przekazane do OSP. Dwa z nich są już w rękach ochotników z powiatu kolbuszowskiego.Ciężki mercedes atego jest już w rękach strażaków-ochotników z Nowej Wsi (gm. Kolbuszowa). Jego oficjalne przekazanie nastąpiło 30 lipca tego roku. Iveco Eurocargo trafiło natomiast do druhów z Krzątki w gminie Majdan Królewski. "Nowy" wóz stanął w ich garażu w sobotę, 14 stycznia. Pisaliśmy o tym tutaj: "Nowy" wóz zaparkował w garażu strażaków OSP Krzątka. - To przełomowa chwila - mówi Mateusz Gola, prezes jednostki [ZDJĘCIA]
Pozostaje jeszcze kwestia średniego wozu marki Renault Midlum, który nadal znajduje się na podziale bojowym JRG Kolbuszowa i wyjeżdża do zdarzeń. Wiadomo już, że ten samochód, po otrzymaniu nowego Volvo i dopełnieniu wszystkich formalności, trafi do strażaków z OSP Niwiska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.