Sezon na osy i szerszenie niedługo nabierze rozpędu. Jak informuje w rozmowie z nami dyżurny kolbuszowskiej straży pożarnej, mundurowi do tej pory (poniedziałek, 17 czerwca) ośmiokrotnie usuwali gniazda os i szerszeni na terenie powiatu.
Trzeba podkreślić, że ten rok jest wyjątkowo łaskawy, jeśli chodzi o zdarzenia związane z owadami błonkoskrzydłymi. Ma na to wpływ m.in. kapryśna pogoda. Dla porównania strażacy w całym 2023 roku wyjeżdżali 105 razy do tego typu wezwań, a rok wcześniej - rekordowe 198 razy.
Nie każde zgłoszenie jest zasadne
Przypomnijmy, że w przypadku miejscowych zagrożeń, czyli działań niezwiązanych z ogniem, bardzo dużo interwencji w ubiegłych latach dotyczyło usuwania gniazd owadów błonkoskrzydłych (głównie osy i szerszenie). Czy każde zgłoszenie o pojawieniu się gniazda os lub szerszeni jest zasadne? Kiedy powinniśmy wezwać strażaków?
- Nie każde zgłoszenie jest zasadne. Głównie powinniśmy interweniować w budynkach użyteczności publicznej (np. szkoły, przedszkola, urzędy, szpitale). Jeżeli jednak występuje realne zagrożenie, w szczególności dla osób starszych, dzieci, niepełnosprawnych czy uczulonych, wtedy jak najbardziej takie zgłoszenia są zasadne i interweniujemy
- mówił w rozmowie z nami st. asp. Janusz Babula, jeden z dyżurnych kolbuszowskiej straży pożarnej.
W ostatnich dniach gniazda owadów usuwali m.in. druhowie z Majdanu Królewskiego. Fot. OSP Majdan Królewski.
Lepiej unikać kontaktu z insektami
U osoby uczulonej przebieg choroby może być bardzo gwałtowny i nawet w ciągu kilku minut doprowadzić do śmierci, głównie z uduszenia. W pierwszej kolejności w miejscu użądlenia może wystąpić bolesność, zaczerwienienie skóry oraz obrzęk o średnicy powyżej dziesięciu centymetrów. Dodatkowo wysypka i świąd skóry w częściach oddalonych od miejsca użądlenia.
- Przypadki użądleń przez owady są częste, jednak sytuacje, w których występuje stan bezpośredniego zagrożenia życia, zdarzają się raczej rzadko
- mówił Damian Marut, ratownik medyczny z Kolbuszowej dodając, że największe niebezpieczeństwo stanowią użądlenia w okolicy głowy i szyi, a w szczególności wnętrza jamy ustnej czy gardła.
Pierwsza pomoc po użądleniu
Poradnie alergologiczne prowadzą testy skórne, które mają za zadanie sprawdzić, czy dana osoba jest uczulona. Jednak pozytywny czy negatywny wynik badań nie daje pewności, czy ktoś jest uczulony. - Najlepiej osobę, którą użądli owad, ułożyć w pozycji półsiedzącej, poluzować ubranie w okolicy szyi - radził ratownik.W przypadku użądlenia w okolice twarzy warto przyłożyć coś zimnego w miejsce narastającego obrzęku w celu jego spowolnienia. Jeżeli dojdzie do utraty przytomności, układamy osobę na boku, ciągle kontrolując, czy oddycha. Najczęściej występują uczulenia na jad owadów błonkoskrzydłych, do których należą pszczoła i trzmiel oraz osa zwyczajna i szerszeń.
Jeżeli zaobserwujemy u osoby użądlonej którykolwiek z objawów, jak najszybciej, wybierając numer 112, wzywamy pomoc i sami przystępujemy do udzielania pierwszej pomocy:
- szybkie narastanie obrzęku w okolicy głowy i szyi
- trudności w oddychaniu, chrypka, zmieniona mowa, świszczący oddech, trudności w połykaniu
- duszność, przyspieszony wysiłkowy oddech
- zaburzenia świadomości z utratą przytomności włącznie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.