Jak poinformowała w rozmowie z nami prokurator Joanna Kwiatkowska-Brandys z Prokuratury Rejonowej w Kolbuszowej, do wypadku doszło w piątek, 22 sierpnia 2025 roku, podczas prac remontowych przy remizie strażackiej w Lipnicy (gmina Dzikowiec).
Mężczyzna miał wykonywać czynności związane z demontażem rusztowania, gdy nagle spadł z wysokości. Doznał poważnego urazu głowy.
Poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie przez ponad dziesięć dni lekarze walczyli o jego życie. Niestety, 3 września 64-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Prokuratura prowadzi obecnie postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci oraz ewentualnego naruszenia przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy przez osoby odpowiedzialne za nadzór nad remontem.
Komentarze (0)