reklama

Prokuratura w Mielcu komentuje sprawę strażaka z Kolbuszowej. "Częściowo przyznał się do winy"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso

Prokuratura w Mielcu komentuje sprawę strażaka z Kolbuszowej. "Częściowo przyznał się do winy" - Zdjęcie główne

Jak informuje mielecka prokuratura, śledztwo jest na wczesnym etapie, a podejrzany częściowo przyznał się do winy. | foto Archiwum Korso

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCISprawa 47-letniego strażaka z Kolbuszowej, który potrącił 50-letnią kobietę na przejściu dla pieszych w Mielcu i uciekł z miejsca zdarzenia, wciąż budzi ogromne emocje. Jak informuje mielecka prokuratura, śledztwo jest na wczesnym etapie, a podejrzany częściowo przyznał się do winy.
reklama

Jak już informowaliśmy, do tragicznego w skutkach wypadku doszło 14 października na alei Niepodległości w Mielcu. 47-letni strażak z Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej, będąc – według ustaleń policji – pod wpływem alkoholu, potrącił 50-letnią kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych. Mężczyzna nie zatrzymał się i nie udzielił pomocy poszkodowanej. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do mieleckiego szpitala, gdzie lekarze nadal walczą o jej życie.

 

Jak pamiętamy, w organizmie kierowcy stwierdzono 2,83 promila alkoholu, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Pisaliśmy o tym tutaj: Strażak z Kolbuszowej z zarzutami. Trafił do aresztu. Znamy wyniki badań krwi

reklama

We wtorek, 21 października, mielecka prokuratura przekazała nowe informacje w tej sprawie. Jak poinformował Prokurator Rejonowy w Mielcu, Konrad Włoszczyna, śledztwo znajduje się na początkowym etapie i możliwe są zmiany w kwalifikacji prawnej czynów – zwłaszcza po uzyskaniu ostatecznej opinii dotyczącej stanu zdrowia potrąconej kobiety.

Za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia 47-latkowi grozi do 4,5 roku więzienia, jednak ze względu na dodatkowe zarzuty w grę może wchodzić kara łączna.

Jak informuje prokuratura, podejrzany częściowo przyznał się do stawianych mu zarzutów, lecz zaprzeczył, by kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Złożył wyjaśnienia, które są obecnie analizowane i weryfikowane przez śledczych (prokuratura nie podaje ich do publicznej wiadomości). Trwają dalsze czynności procesowe.

reklama

Śledztwo prowadzi mielecka policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mielcu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo