Przypomnijmy, że kolbuszowska policja skierowała wniosek do sądu o ukaranie Tomasza Buczka, lokalnego działacza, za podrzucenie przed biuro poselskie obornika i słomy. Jak mówi oskarżony, zrobił to celowo i działał w imieniu rolników.
Rolnicy pogrozili palcem posłowi Zbigniewowi Chmielowcowi
W słomie była wbita tabliczka: "Jeszcze raz zagłosujesz przeciw polskiej wsi i rolnikom, to nawet nie masz co startować w kolejnych wyborach. Nikt w całym kolbuszowskim powiecie cię nie poprze" - podpisano rolnicy.Mieszkaniec Kolbuszowej Górnej odmówił składania wyjaśnień na kolbuszowskiej policji. Miał on nadzieję, że sprawa trafi przed sąd.
- Przed sądem będę dowodził, że działałem w stanie wyższej konieczności, w interesie społecznym. W interesie społecznym było to, aby zaprzestać procedowania ustawy "piątka dla zwierząt", ponieważ była to ustawa bijąca w polskie rolnictwo
- mówił Tomasz Buczek.
Wyrok sądu dla Tomasza Buczka
Kilka dni temu mieszkaniec Kolbuszowej Górnej opublikował w sieci zdjęcie wyroku sądu skazującego go na zapłatę grzywny w wysokości kilkuset złotych.
- Policja wnioskowała o ukaranie mnie za pięć wykroczeń. Każde po 500 zł. Co miało dać 2500 zł kary. Tymczasem sąd ukarał mnie grzywną za cztery wnioskowane czyny, których się nie wypierałem
- mówi Tomasz Buczek. Podkreślił, że działał w poczuciu wyższej konieczności ratowania polskiego rolnictwa.
- Z perspektywy czasu wiem, że warto było walczyć i zapłacić tę grzywnę. Grzywna za cztery wykroczenia, którą nakazał mi zapłacić sąd, wyniosła tylko 500 złotych
- nadmienia Tomasz Buczek.
Sąd uniewinnił mieszkańca Kolbuszowej Górnej od domniemanego wykroczenia niestosowania maseczki zakrywającej nos i usta.
Piątka dla zwierząt kością niezgody
Ustawa, która ma wejść w życie od 2022 roku mówiąca o ochronie zwierząt. Między innymi zakazuje ona hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego."Piątka dla zwierząt" wprowadza także zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych i usuwa cyrki z listy podmiotów, które mogą sprowadzać zwierzęta z zagranicy. W nowelizacji zmienione zostały ponadto definicje "kota rasowego", "kojca" i "kolczatki".
Wśród nowych przepisów znalazł się także zapis, że opiekę nad bezdomnymi zwierzętami realizują gminy oraz organizacje społeczne, zajmujące się statutowo ochroną zwierząt, działające nie dla zysku. Przepisy nakładają też na lekarzy weterynarii obowiązek kontroli schronisk dla zwierząt raz na kwartał.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.