Wraca kolbuszowska interna. Oddział zniknął jesienią 2020 roku. Po prawie trzech latach przerwy znów w szpitalu w Kolbuszowej będą tu leczeni pacjenci ze schorzeniami wewnętrznymi. Oddział, który działał na drugim piętrze, teraz będzie funkcjonował na pierwszym (w miejscu zlikwidowanego oddziału dziecięcego).
- Według otrzymanej deklaracji szpitala, wznowienie pracy oddziału chorób wewnętrznych nastąpi 16 sierpnia
- mówi nam Rafał Śliż, rzecznik prasowy rzeszowskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Tę datę potwierdza Zbigniew Strzelczyk, dyrektor szpitala w Kolbuszowej. Obecnie trwają przygotowania do przyjęcia pacjentów. Oddział jest remontowany. Trwają prace wykończeniowe. Na razie znajdzie się tam 25 łóżek. Docelowo może być ich nawet 40.
- Ordynatorem oddziału będzie pani Magdalena Glazer-Stefańska
- mówi dyrektor Strzelczyk, dodając, że zatrudnionych do pracy zostało kilka osób w pełnym, lub częściowym wymiarze etatu, tak, aby nie było problemów z obstawieniem dyżurów.
Prace na oddziale wewnętrznym znajdą również pielęgniarki, które zajmowały się pacjentami na całodobowym oddziale rehabilitacji. Ten z kolei zostanie przekształcony na dzienny oddział rehabilitacji ogólnoustrojowej.
Brak oddziału wewnętrznego w Kolbuszowej, to temat, który bulwersował mieszkańców i martwił samorządowców. Lekarze na kolbuszowskiej internie ostatnich pacjentów przyjmowali jesienią 2020 roku.
Następnie, w listopadzie, uruchomiony został tam chwilowy oddział covidowy. Taką decyzję podjął wojewoda, gdy liczba osób zakażonych Covid-19 gwałtownie wrosła. Później znajdował się tam punkt szczepień.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.