Świąteczne dekoracje włączono w piątek (1 grudnia). Najnowszą atrakcją dla mieszkańców i odwiedzających jest stworzona ramka do robienia zdjęć z napisem "Wesołych Świąt". Dodatkowo na rynku pojawił się renifer i olbrzymia bombka.
Tradycyjnie w centrum miasta stanęła też 10-metrowa choinka, w tym roku dodatkowo ozdobiona dużą, czerwoną kokardą. Iluminacje zamontowano również na zabytkowej studni.
Nie tylko rynek emanuje świątecznym blaskiem – również główne ulice miasta zostały oświetlone. Z kolei na rondach ustawione zostały gwiazdy i anioły.
Mimo tego malowniczego krajobrazu, po ostatnich opadach śniegu pojawia się problem. Chodniki, choć udekorowane śnieżnym puchem, były zasypane grubą warstwą śniegu. Przejście chodnikami może być wyzwaniem, zwłaszcza dla tych, którzy pragną delektować się urodą oświetlonego miasta.
- Jest pięknie, ale nie ma jak się do tych ozdób dostać. Przeszłam od krokodyla pod ramkę i jestem prawie po kolana w śniegu
- mówiła młoda dziewczyna, która w sobotni wieczór (2 grudnia), wspólnie z koleżanką fotografowała się przy iluminacjach.
Poniżej wideo z przejazdu przez zasypaną śniegiem Kolbuszową ⇓
Wyłączenie i demontaż bożonarodzeniowych ozdób nastąpi zaraz po święcie Trzech Króli, czyli po 6 stycznia. Ma to także związek z oszczędnościami w kwestii energii elektrycznej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.