Pływalnia Fregata, która od lat stanowi ważne miejsce rekreacji na mapie Kolbuszowej, zmaga się z problemami finansowymi. Burmistrz Grzegorz Romaniuk wyraził swoje obawy dotyczące dalszego funkcjonowania obiektu.
Miasto dokłada grube miliony
- Miasto rocznie dokłada około trzech milionów złotych. To ogromne pieniądze. W pewnym momencie może się tak stać, że utrzymywanie tego basenu będzie nierentowne
- przyznał burmistrz, podkreślając, że sytuacja ta może w przyszłości zmusić władze do podjęcia drastycznych kroków, łącznie z ewentualnym zamknięciem basenu.
Baseny zewnętrzne uratują sytuację?
Szef miasta i gminy przedstawił również swoją wizję, która może przyczynić się do ożywienia pływalni i przyciągnięcia większej liczby użytkowników. Jego marzeniem jest stworzenie na terenie krytej pływalni otwartych basenów, które byłyby dostępne dla mieszkańców w okresie letnim.
- Nie ukrywam, że moim marzeniem jest, aby kiedyś udało się zrobić baseny na otwartym powietrzu, dlatego że mamy w Polsce coraz cieplejsze lata. Rozmawiałem z kierownikiem pływalni i może udałoby się znaleźć środki i naszą krytą pływalnię wzbogacić o niecki zewnętrzne
- powiedział burmistrz.
Planowane baseny na świeżym powietrzu miałyby być uzupełnieniem dla istniejącej infrastruktury, a ich stworzenie mogłoby znacząco zwiększyć atrakcyjność obiektu. Burmistrz podkreśla, że dłuższe i cieplejsze okresy letnie w Polsce sprzyjają tego typu inwestycjom, które mogłyby przedłużyć sezon użytkowania basenów do września.
- Gdybyśmy mieli zewnętrzne baseny, to jestem przekonany, że mielibyśmy ogromne obłożenie. Uważam, że to jest jedyny sposób
- powiedział, zaznaczając jednocześnie, że taka inwestycja mogłaby pomóc basenowi zarobić na siebie w okresie letnim i zrównoważyć koszty utrzymania w sezonie zimowym.
Zamknięcie basenu ostatecznością
- Jeżeli nie będzie wzmocnienia takimi działaniami, to możemy kiedyś stanąć pod ścianą i będziemy musieli myśleć o zamknięciu basenu. Tak odważnie mówię, choć nigdy bym nie chciał do tego dopuścić
- dodał nasz rozmówca.
Romaniuk wyraził również nadzieję, że Fregata przyciągnie więcej rodzin z dziećmi chętnych na korzystanie z oferty pływalni.
- Najmłodsi powinni zacząć korzystać z basenów, bo są programy przygotowane przez różne fundacje. Liczę na młodych rodziców, którzy zechcą spędzać czas z rodzinami na basenie, będą pokazywać dzieciom taką formę rozrywki
- podsumował.
Wypowiedź pochodzi z wywiadu z Grzegorzem Romaniukiem, który ukaże się w najbliższym numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie w środę, 24 lipca. Cała rozmowa będzie natomiast dostępna na portalu www.korsokolbuszowskie.pl w najbliższy weekend.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.