Drogowcy są w trakcie wymiany nawierzchni na tzw. dużym rondzie w Kolbuszowej. Prace rozpoczęto w środę przed południem. Ruch odbywa się wahadłowo. Kierowcy stoją w korkach. Pisaliśmy o tym w materiale: Duże utrudnienia w ruchu w Kolbuszowej. Drogowcy pracują na kolbuszowskim rondzie. Jak długo? [ZDJĘCIA]
- Remont ok. Musi być, bo dziury już po wychodziły na rondzie. Tylko można było przynajmniej wcześniej o tym poinformować np. na stronie gminy, czy też przez kolbuszowskie portale. Ci, co nie muszą, nie wpakowaliby się wtedy w takie korki - stwierdził jeden z internautów.
Czy Urząd Miejski w Kolbuszowej został poinformowany przez GDDKiA o planowanych pracach? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do magistratu.
- Jesteśmy zaskoczeni i zbulwersowani. Tak się nie robi!
- powiedział nam przed godziną 13 Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej.
Jak dodał włodarz, gdyby do urzędu wpłynęła wcześniej taka informacja, wówczas magistrat powiadomiłby o planowanych utrudnieniach mieszkańców m.in. za pośrednictwem mediów społecznościowych. Niestety tak się nie stało, a miasto zostało sparaliżowane.
W sprawie trwającego, niezapowiedzianego remontu, Jan Zuba i poseł Zbigniew Chmielowiec skontaktowali się z Ryszardem Gunią, przedstawicielem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Rzeszowie.
- Przeprosił, że doszło do takiej sytuacji. Powiedział, że sam do końca nie wiedział, czy do remontu dojdzie w tym konkretnym dniu - mówi burmistrz Zuba i dodaje, że ma zapewnienie z GDDKiA, że o kolejnych remontach na terenie miasta, urząd będzie informowany z wyprzedzeniem. Tym samym, dowiedzą się o nim wcześniej mieszkańcy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.