reklama

Tłumy na pikniku charytatywnym dla Kubusia Flisa w Majdanie Królewskim. - To dla nas ogromne wsparcie - mówi mama chłopca [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

GALERIA Za nami piknik charytatywny dla Kubusia Flisa. Wydarzenie miało miejsce dzisiaj (niedziela, 30 kwietnia) na placu targowym w Majdanie Królewskim. Cel był jeden - zebrać brakującą kwotę na leczenie chłopca w Bangkoku. Akcja pomocowa przerosła oczekiwania rodziców chłopca. - To dla nas ogromne wsparcie - mówi Katarzyna Flis.
reklama

Impreza charytatywna rozpoczęła się po godz. 15 na placu targowym w Majdanie Królewskim. Na scenie tego wieczoru wystąpiły m.in. dwa zespoły muzyczne - ODS i Syndrom Wojtuś Pan. Swoim talentem pochwalili się także młodzi, lokalni wokaliści, m.in. Marcelina Kopeć i Paulina Kodyra.

Miały miejsce także występy Akademii Tańca 50+ z Nowej Dęby, mażoretek, odbyła się także licytacja charytatywna. Oprócz muzycznych atrakcji nie zabrakło czegoś dla najmłodszych. Były balonowe zwierzęta, zjeżdżalnie, losy szczęścia, kiermasz ciast i ciasteczek, malowanie twarzy, balony z helem, spinery i wiele więcej.

Podczas wydarzenia zbierane były pieniądze na leczenie Kubusia Flisa. Chłopiec ma 8 lat i pochodzi z Majdanu Królewskiego. Jego rodzice walczą o jego zdrowie. Wyjazd do Bangkoku na przeszczep komórek macierzystych i rehabilitację jest dla niego wielką szansą.

Na pikniku obecni byli rodzice Kubusia. Katarzyna Flis, mama chłopca, przyznała w rozmowie z nami, że to, co wydarzyło się podczas pikniku, przerosło ich najśmielsze oczekiwania. Na wydarzeniu zjawiły się tłumy ludzi. - Nie spodziewaliśmy się aż takiej frekwencji. Jesteśmy bardzo zadowoleni - mówiła nasza rozmówczyni i dodała:

- Zbieramy na leczenie naszego synka - terapię komórkami macierzystymi w Bangkoku. Mamy nadzieję, że uda nam się uzbierać, zrealizować cel i wyjechać tam. Na chwilę obecną brakuję około 70 tysięcy złotych

Mama Kubusia chciała podziękować tym wszystkim, którzy dorzucili cegiełkę na leczenie chłopca. Jak sama podkreśla, bez ludzi o wielkich sercach nie udałoby się zbliżyć do założonego celu. A ten jest coraz bliżej. Zachęcamy do obejrzenia naszej galerii zdjęć z tego wydarzenia.

- Bardzo dziękujemy wszystkim. To dla nas ogromne wsparcie, bo bez tego nie udałoby się nam wyjechać. Prosimy o jeszcze trochę cierpliwości, żeby dotrzeć do celu

- podsumowała Katarzyna Flis.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama