Jak poinformował mł. asp. Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, w Krzątce (gmina Majdan Królewski) 26-letni kierowca ciągnika rolniczego z przypiętą z tyłu przyczepą leśną przewoził drzewa i gałęzie, które wystawały poza pojazd.
Ładunek nie tylko ograniczał widoczność świateł pojazdu, ale także sprawiał, że tył ciągnika był słabo oświetlony. W trakcie jazdy, około godziny 19:30, 55-letnia kierująca samochodem Audi A4 nie zauważyła przyczepy i uderzyła w nią.
Na miejsce szybko dotarli policjanci, którzy zbadali uczestników wypadku na obecność alkoholu. Oboje są mieszkańcami powiatu kolbuszowskiego. Byli trzeźwi. Policja sporządziła notatkę, a sprawa została skierowana do sądu, który zdecyduje o winie i wymiarze kary.
Zarówno kierowca ciągnika, jak i kierująca Audi, mogą być uznani za współwinnych zdarzenia. Funkcjonariusz podkreśla, że mężczyzna nie zadbał o prawidłowe ułożenie ładunku, co ograniczyło widoczność pojazdu, z kolei kobieta nie zachowała wystarczającej ostrożności podczas jazdy, co przyczyniło się do kolizji.
To zdarzenie przypomina, jak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie ładunku na przyczepach oraz zachowanie szczególnej ostrożności na drodze, zwłaszcza w warunkach ograniczonej widoczności. Kolbuszowska policja podkreśla, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze spoczywa na wszystkich uczestnikach ruchu drogowego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.