Tego dnia na drogach powiatu kolbuszowskiego można było częściej niż zwykle spotkać mundurowych z alkomatem w ręku. W ramach ogólnopolskiej akcji „Trzeźwość”, kolbuszowscy funkcjonariusze przeprowadzili działania prewencyjne w sześciu wyznaczonych punktach kontrolnych.
W ciągu kilku godzin przebadano 332 kierujących. Jeden z nich wsiadł za kierownicę mimo wypitego wcześniej alkoholu. Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, 58-letni mężczyzna, został ujęty na ulicy Ruczki w Kolbuszowej.
Prowadził on pojazd w stanie nietrzeźwości - wydmuchał blisko promil. To nie wszystko. Nieodpowiedzialny kierowca miał także nałożony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Tego samego dnia, w ramach tej samej akcji, policjanci z całego Podkarpacia przebadali aż 16 195 kierowców. Efekt? 37 z nich nie powinno w ogóle wsiadać za kierownicę. U 18 alkomat wykazał ponad 0,5 promila – to już przestępstwo. Pozostałych 19 odpowie za wykroczenie.
Jak zauważa podkarpacka policja, wciąż nie brakuje osób, które świadomie łamią przepisy, ignorując utratę prawa jazdy, ryzyko wysokiej grzywny, a nawet groźbę więzienia.
- Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to nie tylko wykroczenie czy przestępstwo – to akt skrajnej nieodpowiedzialności. Wystarczy jedna sekunda nieuwagi i dochodzi do tragedii
- przypominają mundurowi.
Policjanci apelują: zanim wsiądziesz za kierownicę, upewnij się, że jesteś trzeźwy. Warto mieć w domu alkomat albo po prostu... odpuścić jazdę, jeśli dzień wcześniej była okazja do świętowania. Tak samo ważne jest reagowanie – jeśli widzisz, że ktoś po alkoholu próbuje prowadzić, nie bądź obojętny. Możesz uratować komuś życie.
Komentarze (0)