Żołnierze z WOT z Dębicy i Niska w minioną sobotę, 19 listopada przeczesywali lasy w powiecie kolbuszowskim i mieleckim, poszukując padłych dzików. Wszystko podyktowane jest walką z Afrykańskim pomorem świń.
Marek Olszowy, powiatowy lekarz weterynarii poinformował, że w akcję zaangażowanych było około 70 osób. Oprócz żołnierzy w poszukiwania włączyli się myśliwi i pracownicy inspekcji weterynaryjnej.
Przed przystąpieniem do poszukiwań przeprowadzone zostało szkolenie, które tym razem przeprowadziła oficer, lekarz weterynarii wojskowej z Krakowa.
Obszar poszukiwań związany był ze znalezionym padłym dzikiem, który był nosicielem ASF-u w Dębicy.
- Poszukiwania prowadzono w tzw. korytarzu ekologicznym pomiędzy powiatami mieleckim a kolbuszowskim i ropczycko sędziszowskim
- przekazał lek. wet. Marek Olszowy.
Dodatkowo 9 listopada został wykonany oprysk - bariera odstraszająca dziki przez Powiatowy Inspektorat w Kolbuszowej o łącznej długości 25 km. Dostarczeniem wody do oprysku zajęły się Ochotnicze Straże Pożarne z terenu gminy Kolbuszowa.
Następny oprysk w okolicach Kolbuszowej planowany jest za 5 tygodni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.