Prezeską OCAS jest Krystyna Mazurkiewicz. To ona wraz z grupą pełnych energii kobiet, w której znalazły się panie: Matylda Margańska, Zofia Cebula oraz Helena Frankiewicz postanowiły stworzyć coś nowego dla seniorów. – Chciałyśmy wrócić do starych dobrych czasów – mówi pani Krystyna. – Na początek zaproponowałam choreoterapię, czyli ćwiczenia korekcyjne do muzyki oraz tańce towarzyskie w formie użytkowej. Pomysł spotkał się z ogromnym entuzjazmem – dodaje pani Krystyna, choreograf, specjalizująca się w tańcach ludowych, narodowych i towarzyskich.
Taniec, muzyka, ruch – aktywność w najlepszym wydaniu
Jednak OCAS to nie tylko taniec. W planach są zajęcia muzyczne opierające się na śpiewaniu piosenek miejskich, ballad, utworów rajdowych i biesiadnych. Seniorzy chcą także organizować rajdy rowerowe, ogniska, wyjazdy do kina czy filharmonii. W planach jest również utworzenie kącika dla brydżystów, rozgrywki szachowe i nauka gry w rummikub. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Wspólnota, która łączy
Spotkania odbywają się w każdy czwartek od godz. 17:00 do 19:00 w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Kolbuszowej. Już teraz grupa liczy ponad 20 osób, a atmosfera podczas spotkań pełna jest życzliwości i otwartości. - Zależy nam, żeby spędzać czas w miłym, dobrym towarzystwie i żeby to towarzystwo chciało ze sobą przebywać, żeby panowała atmosfera, która łączy, a nie dzieli. Dlatego zawsze liczę się z tym, co mówią seniorzy. Zawsze ich pytam, chcę, żeby od nich wyszła jakaś inicjatywa – precyzuje pani Krystyna. Stowarzyszenie stawia na współdziałanie i inicjatywę oddolną. – Chcemy, żeby każdy wnosił coś od siebie, dzielił się pomysłami, informacjami, np. o zniżkach dla seniorów na spektakle czy wydarzenia kulturalne. Chcemy, aby seniorzy czuli się potrzebni, słuchani i doceniani – podkreśla pani Krystyna. – Nie chodzi o to, by tylko kilka osób decydowało. Wspólnie chcemy realizować założone cele - dodaje.
Nowy sposób na życie
OCAS to odpowiedź na wyzwania, które często pojawiają się po zakończeniu aktywności zawodowej. Samotność, lęk przed wyjściem z domu, brak bliskich - to problemy, z którymi mierzy się wielu seniorów. Stowarzyszenie chce dotrzeć do tych osób, zachęcić je do wyjścia z domu, do odnalezienia radości i sensu w codzienności. – Największą zapłatą jest dla mnie uśmiech uczestników – mówi pani Krystyna.
Międzypokoleniowe więzi – wspólne przeżycia
Jednym z celów OCAS jest budowanie relacji międzypokoleniowych. Seniorzy chcą nawiązać współpracę ze szkołami, aby z dziećmi i młodzieżą dzielić się swoimi historiami i umiejętnościami. – Mam tu na myśli wspólne wypiekanie pączków, ciasteczek, zajęcia z szydełkowania czy opowieści o podróżach – wylicza Prezes Stowarzyszenia. – Tego typu spotkania będą szczególnie ważne dla tych, którzy nie mają wnuków. Dzięki temu będą mogli przeżyć coś wyjątkowego – dodaje.
Plany i wolontariat
Stowarzyszenie ma już lokal biurowy. Znajduje się on w budynku dworca w Kolbuszowej. Zajęcia zaś odbywają się w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece w Kolbuszowej. Działania osób zrzeszonych w Stowarzyszeniu opierają się na zasadzie wolontariatu, ale OCAS planuje pozyskiwać środki, zakłada konto i przygotowuje wnioski o dofinansowanie.
Komentarze (0)