W sobotę (8 października) kilka minut przed północą uwagę policjantów patrolujących Dzikowiec zwrócił kierowca forda focusa. Podczas zawracania, kierujący wjechał przednim kołem do rowu. Mundurowi postanowili skontrolować podejrzanego. Okazało się, że za kierownicą forda siedział 17-latek z gminy Dzikowiec, który dopiero uczył się jeździć samochodem. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Badanie wykazało, że nastolatek miał w organizmie 0,76 promila alkoholu.
Nauczycielem nietrzeźwego, początkującego kierowcy, był 20-latek, który również wcześniej sięgnął po alkohol. Mężczyzna miał w organizmie 1,86 promila alkoholu. – Kierujący fordem focusem za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Nietrzeźwemu „instruktorowi” grozi natomiast grzywna za udostępnienie pojazdu do kierowania osobie, która nie posiada uprawnień – wyjaśnia Mariusz Żelazo, zastępca naczelnika wydziału prewencji i ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.