Możesz przekazać procent podatku na Oliwkę Kret
- W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
- W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1,5 %” podaj: 39214 Kret Oliwia
- Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat bardzo prosimy nie wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki, jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, itp.
- Prosimy o zaznaczenie w zeznaniu podatkowym pola „Wyrażam zgodę”.
Wpłaty prosimy kierować na konto, podając poniższe dane:
- Odbiorca: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
- Alior Bank S.A., nr rachunku: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
- Tytułem: 39214 Kret Oliwia darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
- 1,5 proc. jest dla nas bardzo ważny, ponieważ Oliwkę po operacji czeka rehabilitacja na oddziale neurochirurgii w Vogtareuth w Niemczech. Nikt nie wie, jak długo to potrwa, tydzień, dwa a może nawet i miesiąc. W okresie trzech lat będziemy jeszcze jeździć na konsultację do Niemiec. Dlatego tak ważny jest ten 1,5 proc. dla Oliwki
- mówią rodzice dziecka.
Przyczyną choroby jest znaczne uszkodzenie funkcji lewej półkuli mózgu w okolicy czołowo-skroniowej. Po kilkunastu konsultacjach u różnych neurologów, którzy wprowadzali coraz to inne leki, które niestety nie przynosiły pozytywnych rezultatów leczenia, rodzice postanowiliśmy szukać pomocy za granicą Polski. Po dwuletnim zbieraniu pieniędzy, dzięki hojności darczyńców, którzy wsparli rodzinę w zbiórkach, przekazali darowizny, a także 1 procent podatku, udało nam się zrobić badanie EEG –wideo-monitoring w SchonKlinik w Niemczech.
- Po tej diagnostyce mamy już pewność, że Oliwka musi mieć operację, po to, aby żyła bez napadów epilepsji, mogła odstawić leki, bezpiecznie spędzać czas z rówieśnikami w szkole i poza nią. Również w miarę swoich możliwości wyrównywać problemy poznawcze wynikające z powodu choroby
- mówią rodzice dziecka.
Cel operacji w Niemczech
Operacja polegałaby na wycięciu części kory mózgowej oraz uszkodzonego narządu hippocampusscleroze po lewej stronie skroni. Jest tam umiejscowione ognisko padaczki. Taka operacja możliwa jest w Klinice w Vogtareuth w Niemczech. Cena operacji to około 40 tys. euro, czyli ponad 190 tys. zł.Rodzina w lipcu ubiegłego roku była na dwutygodniowych badaniach w Niemczech. Przebiegły one pomyślnie.
- Oliwka była dwa tygodnie pod monitoringiem. Miała przyklejone do głowy 33 diody. To badanie polegało na tym, że była podłączona cały czas pod komputer i obserwowana. Dodatkowo miała wszczepioną spinalną elektrodę nad skronią i to badanie dodatkowo potwierdziło, że ma uszkodzoną częściowo lewą półkulę mózgu. Dzięki niej badanie było bardziej miarodajne i pokazało, z której części głowy wychodzą napady
- mówią Alicja i Jacek.
Rodzina Kretów w Niemczech była od 3 do 16 lipca. Badania potwierdziły także, że na szczęście prawa strona mózgu przejęła funkcję odpowiedzialne za pamięć.
- Miała też badanie zwane USG mowy i prawa półkula też przejęła mowę. Musimy to jeszcze potwierdzić rezonansem funkcjonalnym mowy, który ma odbyć się w Szczecinie
- mówi mama Alicja, która dodaje, że Oliwka cały pobyt zniosła bardzo dobrze.
- Skreślaliśmy każdy dzień w kalendarzu, odliczając czas do końca pobytu. Później mieliśmy poważną rozmowę z lekarzami. Mieliśmy nadzieję, że może tej operacji nie trzeba będzie robić, że może uda się ją ustawić lepiej na lekach, powiedzą nam, że to jest padaczka wieku dziecięcego i przejdzie, niestety nie. Powiedzieli nam, że to jest do usunięcia. Na koniec usłyszeliśmy optymistyczną prognozę. Po tej operacji zejdzie z leków, nie będzie mieć ataków. Jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie, to Oliwka wyjdzie bez szwanku po zabiegu. Obawialiśmy się najbardziej, że uszkodzona zostanie mowa
- tłumaczą rodzice.
Rodzice Oliwki wytłumaczyli także, że operacja polegać ma na cięciu 4 mm po powierzchni mózgu i 6 mm w głąb mózgu. - Powiedzieli nam, że rzadko kiedy tak dobrą diagnozę przedstawiają rodzicom - mówią Alicja i Jacek.
Rokowania są dobre, ponieważ lekarze z Niemiec dają aż 99 proc. szans, że Oliwka po zabiegu nie będzie miała ataków padaczki i przestanie brać leki.
Jacek, tata Oliwki poinformował w rozmowie z nami, że końcem marca w Szczecinie na jego córkę czeka jeszcze rezonans mowy. Następnie wszystkie wyniki zostaną wysłane do Niemiec, a później pozostanie ustalenie terminu operacji. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Oliwka być może już na wakacjach będzie mogła przejść operację.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.