Młodzicy Kolbuszowianki - zespół Dariusza Książka ostatnio pewnie ograł rywali z Nowej Sarzyny.

Z czterech wiosennych meczów kolbuszowska młodzież dwa wygrała i dwa przegrała. Nasz zespół pokonał na wyjeździe Kolejarza Zagórz 9:0, potem przegrał 1:5 z AP II Stalowa Wola i 1:2 z ZKS Stalowa Wola, a w ostatni weekend ograł Unię Nowa Sarzyna 6:2. – Czuliśmy niedosyt po przegranej ze Stalą Stalowa Wola, bo to zespół, z którym dosyć pewnie wygrywaliśmy jesienią, a teraz mecz wyglądał zupełnie inaczej. Taka jest jednak specyfika młodzieżowej rywalizacji – opisuje Książek. Młodzi chłopcy czynią jednak postępy. – Wykrystalizowała się kadra. Jest około 15 chłopaków, reszta odpadła, bo tu już trzeba mocniej pobiegać, powalczyć. Zostało jednak sporo chłopaków, którym się chce, którzy się uczą i widać u nich progres z meczu na mecz – zaznacza Książek.

W młodzieżowej piłce nie chodzi o wyniki, a o wyszkolenie jak największej liczby solidnych zawodników do seniorskiej piłki. Jednym z nich ma szansę być Mariusz Kośmider, ale ostatnio miał kontuzję. – Miał rękę w gipsie, a to filar naszej obrony, od niego zaczynam ustalanie składu. Myślę, że wkrótce wróci do gry – dodaje Książek. W starciu z Unią Nowa Sarzyna w ofensywie wyróżniali się Bartek Kuna i Maciej Słotwiński. – Obaj mają swoje atuty, Bartek to dobry egzekutor, a Maciej często pracuje na gole dla kolegów, ma asysty – tłumaczy Książek. Swoje w bramce zrobił Patryk Sułek. – Trenerzy z Nowej Sarzyny zazdrościli nam bramkarza – przyznawał trener Kolbuszowianki, który cieszy się, że jego zespół walczy w mocnej wojewódzkiej lidze. 

– Jakbyśmy mieli walczyć w "okręgówce" ze słabszymi drużynami, to byśmy się niewiele nauczyli. Na treningach mielibyśmy nie mniej wartościowe gry kontrolne. Tu, walczyć m.in. z ekipami ze Stalowej Woli, możemy zaliczyć poważne sprawdziany i czegoś się nauczyć – opisuje trener Kolbuszowianki. Jaki jest cel na tę rundę? – Dobrze byłoby znaleźć się chociażby w pierwszej czwórce, bo to prawdopodobnie da nam prawo gry w najmocniejszej grupie młodzika w kolejnym sezonie – mówi opiekun młodych zawodników Kolbuszowianki.

W najbliższą sobotę, znów na boisku w Weryni, Kolbuszowianka spotka się z Kolejarzem Zagórz. Od 11 do 19 maja nasi młodzicy mają w planie rozegrać 4 mecze. W poniedziałek, 13 maja, mają powalczyć z Sanovią Lesko, 15 maja z DAP-em Dębica, a 19 maja na wyjeździe z Sanovią Lesko. – Gramy po dwa mecze w trakcie jednej rundy, więc chłopaki mają dużo okazji to pokazania swoich umiejętności – podsumowuje Książek.

KKS Kolbuszowianka - Unia Nowa Sarzyna 6:2 (4:1)

Bramki: Bartek Kuna trzy, Maciek Słotwiński, Wiktor Trojnacki, Dorian Wróblewski.

KKS: Patryk Sułek - Kuba Wiktor, Dorian Wróblewski, Krystian Wilk, Wiktor Trojnacki, Albert Olszowy, Krystian Blicharz, Bartek Kuna, Maciek Słotwiński. Wchodzili: Bartek Krząstek, Szymek Maziarz, Kuba Mokrzycki, Kamil Żarkowski.

W najbliższej kolejce (11 maja): Kolbuszowianka – Kolejarz Zagórz (s. 11, Werynia), 13 maja: Kolbuszowianka – Sanovia Lesko (pn. 17).