Wydarzenie zapowiadane jako pełne muzyki, śmiechu i scenicznych emocji spełniło oczekiwania licznej kolbuszowskiej publiczności. Scena MDK stała się miejscem barwnego widowiska – połączenia tańca, śpiewu, skeczy, monologów i układów choreograficznych.
Zobacz nasze wideo:
Za przygotowanie spektaklu odpowiadali: reżyser i konferansjer Andrzej Augustyn oraz choreografka Elżbieta Wilk, a w programie wystąpiło kilkunastu artystów związanych z Sagą RKL. Wśród nich m.in. Dorota Żądło, Bożena Jagodzińska, Elżbieta Saj, Helena Szpara, Anna Płaza, Krystyna Bańka, Józef Lenart, Józef Wołowiec, Tomasz Koczur, Karol Wesołowski, Jolanta Nowak oraz kompozytor i pianista Mieczysław Fryc.
Wieczór otworzył „Aperitif – Dusza Śpiewa”, czyli wiązanka arii operetkowych, która od razu rozgrzała publiczność. W części głównej – określonej programowo jako „Danie Główne” – widzowie zobaczyli dynamiczne tańce, humorystyczne skecze, monologi i piosenki przygotowane specjalnie na tę okazję. Artyści balansowali między powagą a żartem, a kolejne numery artystyczne spotykały się z żywymi reakcjami widowni.
Nie zabrakło również części nazwanej „Repetą” – recitalu Katarzyny Liszcz-Starzec, której towarzyszyła pianistka Aneta Czach. Artyści przygotowali zestaw utworów, którym dodali wieczorowi bardziej kameralnego, refleksyjnego tonu.
W finale wydarzenia scenę przejęła zabawa taneczna z udziałem publiczności. Za muzykę odpowiadał zespół rozrywkowy NIEZNANI, co było zwieńczeniem programu określonego jako „Kolacja”.
„Artystyczna Prywatka” okazała się wydarzeniem, które przyciągnęło nie tylko stałych bywalców MDK, lecz również wielu mieszkańców Kolbuszowej i okolic. Ciepłe reakcje publiczności i pełna sala potwierdziły, że lokalna scena artystyczna wciąż ma ogromną siłę przyciągania. Występujący pokazali, że potrafią stworzyć widowisko lekkie, dowcipne i jednocześnie dopracowane pod każdym względem.
Organizatorzy podkreślali, że wstęp był wolny, co z pewnością ułatwiło dotarcie na wydarzenie szerszej publiczności. A ta – jak widać po frekwencji – nie zawiodła.
Komentarze (0)