reklama

Lucjan Wilk chce, aby powiat kolbuszowski pomógł mieszkańcom Widełki. Na ich podwórkach stoi woda

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Ząbczyk

Lucjan Wilk chce, aby powiat kolbuszowski pomógł mieszkańcom Widełki. Na ich podwórkach stoi woda - Zdjęcie główne

Radny Lucjan Wilk usłyszał, że temat zostanie rozwiązany. | foto Kamil Ząbczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Budowa chodnika w Widełce, dla części mieszkańców sołectwa, skończyła się wodą, która stoi na ich podwórkach i w piwnicach. W tej sprawie głos zabrał radny Lucjan Wilk. Samorządowiec prosił władze powiatu o interwencję. Co usłyszał?
reklama

W przysiółki Mała Widełka trwa wyczekiwana budowa chodnika przy drodze powiatowej. Inwestycja przysporzyła jednak problemy części mieszkańców sołectwa. Na potrzeby prac zostały zasypane rowy. W efekcie woda spływająca z pól nie ma odpływu i zatrzymuje się na prywatnych posesjach.

- My mamy wodę w domu w piwnicach. Mamy wodę na podwórkach 

Sprawę poruszył podczas majowych obrad Rady Powiatu Kolbuszowskiego radny Lucjan Wilk. Najmłodszy z samorządowców najpierw mówił o udanych ubiegłorocznych inwestycjach, po czym przeszedł do realizowanym zadaniu w Widełce. 

- Chodzi mi o brak analizy odpływu wód opadowych z posesji. Prosiłbym o jakąś pomoc w tej sprawie. Wiem, że były już takie rozmowy. Chciałem dowiedzieć się, na jakim jest to etapie? Proszę o działanie

- zaapelował radny Wilk.

Samorządowiec przypomniał, że kiedy budowano chodnik przy drodze krajowej nr 9, tam problem udało się rozwiązać i woda nie stoi u ludzi na podwórkach. - A tutaj jest. Proszę o interwencję i pozytywne rozwiązanie tej sytuacji - dodał radny z terenu gminy Kolbuszowa. 

Wicestarosta Wojciech Cebula wyjaśnił, że powiat zaznaczył, że powiat, w ramach tego zadania, wykonuje wszystko to, co dotyczy powiatu. 

- Rów służy do odwodnienia drogi. Jeżeli będzie kryty kanał, to temat drogi będzie zapiecz pieczony - powiedział wiceszef powiatu kolbuszowskiego. 

Dodał także, że "inne sprawy", związane z mieszkańcami, którzy chcieliby, aby woda opływała z ich posesji do rowu, także będą zabezpieczone. 

- Rozmowy starosty z burmistrzem były takie, że wspólnie rozwiążą ten temat i prosiłbym, żeby to było wystarczającym wyjaśnienie dla pana radnego

- zaznaczył Wojciech Cebula.

Do tematu wrócimy. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama