W razie recydywy, czyli ponownego prowadzenia pojazdu na podwójnym gazie, policja będzie mogła odebrać takiemu kierowcy jego samochód, kiedy ten będzie miał nie 1,5 promila, lecz 0,5 promila alkoholu.
reklama
Procedura konfiskaty samochodu
Po zatrzymaniu pijanego kierowcy policja tymczasowo zajmie jego auto. Ten okres ma trwać 7 dni. Następnie prokurator orzeknie zabezpieczenie tego mienia, a sąd obligatoryjnie orzeknie przepadek pojazdu. Sąd będzie mógł jednak w wyjątkowych okolicznościach odstąpić od orzeczenia przepadku.reklama
Pijany kierowca, a nie jego samochód
Co jeżeli samochód, w którym zatrzymano pijanego kierowcę, nie jest jego wyłączną własnością? Sąd w takim przypadku orzeknie przepadek równowartości pojazdu. Jeśli doszło do wypadku, to liczyć się będzie równowartość sprzed wypadku. Chodzi tu o auta użyczone na podstawie umów oraz będące współwłasnością.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Nowe stawki mandatów na 2022 rok zatwierdzone. Wysokość kar szokuje
reklama
Pijani kierowcy w Kolbuszowej
Nie brakuje pijanych wsiadających za kółko również w Kolbuszowej. W czwartek, 3 lutego policjanci zatrzymali pijanego kierowcę w Kłapówce (gm. Kolbuszowa). Miał on ponad 2,5 promila. Gdyby nowe przepisy weszły w życie kolbuszowscy policjanci mieliby prawo skonfiskowań jego samochód. O tym więcej przeczytasz w artykule: Pijany kierowca czekał w przydrożnym rowie na przyjazd policjiDo zatrzymania pijanego kierowcy doszło także w ostatnim czasie w Świerczowie. Tam 22-latek miał ponad 1,5 promila. O tym przeczytasz w artykule: Wsiadł pijany za kółko. Obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierowcy w Świerczowie
Wyższe kary dla pijanych
W projekcie przewidziano też wyższe kary dla kierowców przyłapanych po raz kolejny na prowadzeniu po pijanemu. Obecnie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości po raz kolejny sąd może orzec grzywnę lub karę ograniczenia wolności. Po zmianach będzie to wyłącznie kara pozbawienia wolności.Kary przewidziane dla pijanych kierowców będą mogły zostać nałożone również na tych, którzy nie zostali zbadani po wypadku i wypiją alkohol w okresie od spowodowania wypadku do chwili badania. Nie będzie więc tłumaczenia, że wypili alkohol w wyniku stresu po zdarzeniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.