Choć to tylko wizja stworzona przez sztuczną inteligencję, trudno oprzeć się wrażeniu, że tak właśnie mogłyby wyglądać urzędy przyszłości. W projekcie Urząd Miejski w Kolbuszowej zyskał nowoczesną, szklaną fasadę, zintegrowane panele słoneczne i otoczenie przypominające futurystyczne miasto z filmów science fiction. Mimo technologicznego rozmachu zachowano kluczowy element – herb gminy i napis „Urząd Miejski w Kolbuszowej”, symbolizujące ciągłość i lokalną tożsamość.
Z perspektywy sztucznej inteligencji, Kolbuszowa w 2100 roku to miasto zielone, samowystarczalne energetycznie i w pełni zinformatyzowane. Komunikację publiczną zastępują autonomiczne pojazdy, a decyzje administracyjne – jak sugerują autorzy wizji – mogą być podejmowane przy wsparciu systemów opartych na algorytmach i danych w czasie rzeczywistym.
Oto wizja sztucznej inteligencji:
Fot. Obraz wygenerowany przez AI.
Trzeba jednak pamiętać, że to tylko wizualna fantazja, a nie proroctwo. Obraz przyszłego magistratu należy traktować z przymrużeniem oka i – jak mawiają – „patrzeć przez palce”. Bo choć sztuczna inteligencja potrafi nas zaskoczyć, to ostateczny kształt przyszłości – tej Kolbuszowej i całego świata – zależy przede wszystkim od nas samych.
Czy za kilkadziesiąt lat taki widok stanie się rzeczywistością? Tego nie wiemy – ten tekst warto więc traktować raczej jako ciekawostkę, inspirację do refleksji nad kierunkiem rozwoju miasta niż realną prognozę przyszłości.
Komentarze (0)