Symulator maszyn budowlanych dla uczniów z Weryni [ZDJĘCIA]

Uczniowie szkoły branżowej w ZSA-E w Weryni, przyszli operatorzy maszyn i urządzeń do robót ziemnych i drogowych zdobywają na symulatorze umiejętności obsługi i pracy koparką jednonaczyniową firmy Caterpillar. Koparka Cat 336D to w rzeczywistości potężna maszyna na gąsienicach o wadze 34 ton. Symulator posiada opcję szkolenia na równiarkę i spycharkę.

ZOBACZ TAKŻE:

Zorza polarna nad powiatem kolbuszowskim. To prawdziwy spektakl na niebie. Zobacz niesamowite zdjęcia Czytelników Korso Kolbuszowskie [GALERIA]

- Trudno byłoby pozyskać środki i pokryć koszty szkolenia na prawdziwej maszynie. Takie szkolenie na rzeczywistej maszynie wiąże się z wysokimi kosztami paliwa, konserwacji i napraw. Symulatory eliminują te koszty, pozwalają także na standaryzację szkolenia operatorów. Wszyscy uczniowie przechodzą przez te same procedury szkoleniowe, co gwarantuje, że wszyscy spełniają te same wysokie standardy biegłości

- tłumaczy Stanisław Olszówka, nauczyciel szkoły.

Jak dodaje, praca w każdej sytuacji, ładowanie, manewrowanie lub precyzyjne parkowanie na symulatorze będzie niesamowitą pomocą w praktyce. Użytkownik uczy się, jak działa koparka w miejscu pracy bez ryzyka dla szkolącego, instruktora i maszyny.

- Efektem będzie większe bezpieczeństwo i wydajność na terenie robót, gdy przyszły operator znajdzie się w rzeczywistych warunkach pracy. Uczniowie uczą się korzystania z tych samych elementów sterujących i przycisków, jak w prawdziwej maszynie, co umożliwia płynne przejście do pracy w terenie. Na symulatorze, bez względu na pogodę, maszyna porusza się tak samo, ale nie zużywa paliwa

- nadmienia Stanisław Olszówka. 

Zapotrzebowanie na operatorów ciężkiego sprzętu w budownictwo stale rośnie, nie bez znaczenia jest szkolenie na symulatorach. Zawody operatorów maszyn budowlanych uznane zostały za deficytowe, a to daje pewność znalezienie dobrze płatnej pracy. Marzenia z piaskownicy mogą się spełniać.