Wtorek (12 grudnia) w Sejmie zostanie zapamiętany na długo. Grzegorz Braun dopuścił się antysemickiego aktu. Poseł w obecności kamer zaczął gasić za pomocą gaśnicy menorę chanukową. W Sejmie zawrzało. O tym informowaliśmy w materiale: Skandal w Sejmie. Grzegorz Braun złapał za gaśnicę i zgasił świece chanukowe [WIDEO]
ZOBACZ TAKŻE:
Zbigniew Chmielowiec: - Braun jest nieobliczalny
Poseł Zbigniew Chmielowiec z Kolbuszowej mówi krótko:
- Poseł Braun wywołał skandal międzynarodowy. Oczernił Polskę w oczach całego świata.
Parlamentarzysta przyznaje, że w Sejmie "nikomu nie jest teraz wesoło".
- To nieodpowiedzialny człowiek, który w każdej chwili, będąc osobą niekontrolowaną, może wnieść coś niebezpiecznego do Sejmu i doprowadzić do nieszczęścia. On jest nieobliczalny! Miał niestety na to przyzwolenie atakując marszałek Witek, prezesa Kaczyńskiego, czy innych posłów. Niestety bez reakcji marszałka Hołowni
- dodaje poseł Chmielowiec z Prawa i Sprawiedliwości
Grzegorz Braun straci mandat?
Wśród polityków pojawiają się głosy, że zachowanie to może skutkować utratą mandatu przez posła Grzegorza Brauna. Całe zajście ma zostać zgłoszone do prokuratury, co zapowiedział marszałek Szymon Hołownia.
- Jeżeli będzie wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Braunowi, to bez chwili wahania za tym zagłosuję. Nie widzę tego, aby mógł on reprezentować Podkarpacie na kolejnych posiedzeniach
- mówi poseł Chmielowiec.
Gdyby faktycznie doszło do takiej sytuacji, wówczas miejsce w Sejmie RP zajęłaby kolejna, z największą liczbą głosów osoba z listy Konfederacji. Byłby nią Tomasz Buczek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.