Pod koniec lutego, policjanci interweniowali w Kolbuszowej Dolnej, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym porzucenia psa. Zdarzenie widziała inna mieszkanka powiatu kolbuszowskiego.
Z jej relacji wynikało, że zwróciła ona uwagę na kobietę prowadzącą rower, która podeszła pod bramę jednej z posesji w Kolbuszowej Dolnej i wyrzuciła worek. Kiedy rowerzystka odjechała, kobieta usłyszała skowyt psa dobiegający z tego miejsca.
Po chwili z worka oswobodził się pies. Zdezorientowane zwierzę wybiegło poza posesję. Zgłaszająca powiadomiła policję. Na miejsce przyjechali także funkcjonariusze straży miejskiej, którzy zaopiekowali się psem.
Policjanci z pomocą świadków ustalili szczegóły dotyczące zdarzenia i samej rowerzystki. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy doprowadził ich do 76-letniej mieszkanki powiatu kolbuszowskiego. W piątek funkcjonariusze przedstawili jej zarzut znęcania nad zwierzęciem. Kobieta przyznała się i złożyła wyjaśnienia. Za znęcanie nad zwierzętami grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Piesek trafił do kolbuszowskiego przytuliska dla bezdomnych zwierząt. Z przekazanych przez opiekunów informacji wynika, że „Beti” jest pogodnym i przyjaznym zwierzęciem. Czeka na nowego właściciela
- przekazała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej.
Fot. KPP Kolbuszowa
WIDEO: Podpaliła męża tyrana. Odpowie przed sądem za zabójstwo
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.