Na ten dzień (10 kwietnia) niezwykle starannie przygotowali się najmłodsi wychowankowie świetlicy szkolnej. Pod okiem Anny Micał przygotowali bajeczne, rozśpiewane i roztańczone przedstawienie o treści przyrodniczo-ekologicznej. Sala gimnastyczna, dzięki pomocy Elżbiety Małozięć, zamieniła się w zielony las, z mnóstwem drzew i wiosennych kwiatów.
Jako pierwsi inscenizację obejrzeli uczniowie klas I - III oraz dzieci z oddziału przedszkolnego SP nr 1 w Kolbuszowej. Dumni ze swoich kolegów i koleżanek ze szkolnej ławki nagrodzili ich występ gromkimi brawami. Występ małych aktorów przyciągnął także maluchy z niemalże wszystkich kolbuszowskich przedszkoli.
- Sala gimnastyczna wypełniła się ogromną liczbą malutkich odbiorców sztuki teatralnej. Występ Świetliczaków podobał się tak bardzo, że niektóre maluchy wyraziły chęć dołączenia do ekipy występujących - mówi z radością Anna Micał. Mali goście obdarowali występujących słodkimi upominkami, nowymi grami i układankami dydaktycznymi.
Największą tremę mali aktorzy odczuwali przed ostatnią grupą gości - rodzicami. Świetliczaki wykazały się jednak pełną mobilizacją i mimo zmęczenia pokazały to, nad czym pracowały od miesiąca. Wysiłek się opłacił, gdyż oklaskom rodziców nie było końca.