Jego zespół zmobilizował się na ważny bój z Zaciszem i zgarnął ważne trzy punkty.
Ta wygrana znacznie przybliża Tempo do upragnionego celu i na kolejkę przed końcem tej rundy zapewnia temu zespołowi pozycję lidera przynajmniej do marca przyszłego roku. Cmolas przeważał przed przerwą, a goście mocniej przycisnęli dopiero w drugiej połowie.
Mimo że ostatnie pół godziny grali w "10" po czerwonej kartce Daniela Stachnika (dwie żółte), to i tak potrafili zdobyć gola i doprowadzić do ciekawej końcówki. Na dwa punkty do Trześni zbliżył się KS Dzikowiec.
Więcej w 43 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie