reklama

- Tak drogich wiązanek na groby jeszcze nie było - mówi mieszkanka gminy Kolbuszowa

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Ceny wiązanek i zniczy mocno podskoczyły. Podwyżki sięgają nawet kilkudziesięciu procent. Jak mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego przygotowują się na 1 listopada do uroczystości Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny?
reklama

- Tak drogo jeszcze nie było - mówi mieszkanka gminy Kolbuszowa. - Za pięć wiązanek i kilka zniczy zapłaciłam grubo ponad tysiąc złotych - dodaje kobieta. 

Przyzwyczailiśmy się do tego, że groby na parę dni przed Wszystkimi Świętymi toną w kwiatach i zniczach. Jak będzie w tym roku? Wygląda na to, że nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na to, aby groby wyglądały tak jak w poprzednich latach. 

- Wszędzie drożyzna i nie sposób sobie pozwolić, aby wydać tyle pieniędzy na przystrojenie grobów - mówi nasza rozmówczyni. Kobieta dodaje, że ciężko wyobrazić sobie, jak z corocznymi zakupami na cmentarz mają poradzić sobie starsze osoby ze skromną emeryturą.

- Zresztą nie tylko oni. Mając na utrzymaniu rodzinę, rachunki do zapłacenia i ratę kredytu, ciężko sobie pozwolić na wydanie tylu pieniędzy na znicze, chryzantemy i wiązanki

- podkreśla. Właściciele kwiaciarni w gminie Kolbuszowa zaznaczają, że ceny sztucznych kwiatów poszły w górę w porównaniu z poprzednimi latami. Jest drożej ze względu, chociażby na kurs dolara, jak i na znaczy wzrost stawek za paliwo. Jedna z właścicieli kwiaciarni z sąsiedniego powiatu, która swoją działalność prowadzi od czterech lat, podkreśliła, że kiedy zaczynała, za sztukę sztucznego kwiatka płaciła 70 groszy. Teraz w hurtowni ciężko jest go dostać za 3,50 zł. 

Nie można powiedzieć, że klientów w kwiaciarniach jest zdecydowanie mniej, ale ruch się trochę rozłożył. Mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego, już początkiem października zaczęli zamawiać wiązanki na 1 listopada, z obawy, że ceny mogą jeszcze wzrosnąć. Dopiero po Wszystkich Świętych będzie można mówić o tym, czy utarg będzie mniejszy niż w poprzednich latach. 

Teraz w kwiaciarniach klienci decydują się na mniejsze wiązanki z uwagi na cenę. Również żywe kwiaty takie jak chryzantemy, wrzosy czy wrzośce nie uniknęły podwyżki. Różnica z poprzednim rokiem waha się w granicach kilkunastu złotych. Za dużą chryzantemę musimy zapłacić nawet i 50 zł. Stawki za wiązanki zaczynają się od kilkudziesięciu złotych. Im większe i więcej główek kwiatów proporcjonalnie rośnie cena. 

Na niektórych cmentarzach pojawiły się też informacje, aby śmieci po uprzątnięciu grobów zabrać do domów, ze względu na wysokie ceny odbioru odpadów. 

W galerii zdjęć ceny i oferowane kompozycje kwiatowe z rzeszowskiej giełdy kwiatów. 

 

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama