Na terenie powiatu kolbuszowskiego znajdują się 22 przejazdy kolejowo-drogowe. Wszystkie są zabezpieczone odpowiednio do swojej kategorii. Trzy przejazdy kolejowo-drogowe kategorii A i B zabezpieczone są oznakowaniem, sygnalizacją świetlną i dźwiękową, a także rogatkami.
ZOBACZ TAKŻE:
Radni z Cmolasu obawiają się obwodnic Nowej Dęby i Kolbuszowej. Zagroba: Jesteśmy między młotem a kowadłem
Ile jest przejazdów kolejowych w powiecie kolbuszowskim?
Jedenaście przejazdów kategorii C zabezpieczonych jest oznakowaniem i sygnalizacją świetlną i dźwiękową, a dziewięć przejazdów kategorii D zabezpieczonych jest odpowiednim oznakowaniem.
- Na odcinku Widełka – Kolbuszowa znajduje się osiem przejazdów kolejowo–drogowych. Jeden z nich wyposażony jest w rogatki. W ciągu dnia odcinek Rzeszów – Kolbuszowa pokonują łącznie w obu kierunkach 40 pociągów
- informuje Piotr Hamarnik, główny specjalista ds. komunikacji w PKP Polskie Linie Kolejowe.
Światła migają, a pociągu brak
Nasi Czytelnicy kilka razy zgłaszali fakt, że na przejeździe kolejowym w Zarębkach sygnalizacja świetlna włącza się, po czym gaśnie, mimo że nie przejeżdża żadem pociąg.
- Sytuacja na przejeździe w Zarębkach: pociąg zmienia tory na stacji w Kolbuszowej a na przejeździe światła się świecą kilka minut po czym gasną a pociągu nikt nie widział
- opisuje Czytelnik.
- Na przejeździe kolejowo-drogowym w miejscowości Zarębki w styczniu wystąpiły trzy zdarzenia skutkujące chwilowym włączeniem urządzeń sygnalizacyjnych. Zdarzenia występowały przy silnym wietrze i nie zagrażały bezpieczeństwu ruchu na przejeździe. Silne podmuchy wiatru spowodowały chwilowe wytrącenie kontroli położenia drąga zapory drogowej, co wiąże się z przejściem systemu w stan bezpieczny, czyli uruchomieniem ostrzegania. System po powrocie drąga zapory do swojego właściwego położenia oraz sprawdzenia poprawności pozostałych elementów automatycznie wyłącza ostrzeganie. Systemy zabezpieczenia ruchu na przejazdach kolejowo-drogowych pracują w najwyższych standardach bezpieczeństwa. Kontrolowane są wszystkie komponenty systemu oraz ich pełna sprawność. Jednocześnie w urządzeniach rejestrujących pojawiają się odpowiednie komunikaty pozwalające na określenie przyczyny takiego zachowania napędu rogatkowego. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wraz z producentem urządzeń pracują nad wyeliminowaniem zaistnienia podobnych sytuacji w przyszłości
- wyjaśnia Piotr Hamarnik, przedstawiciel PLK.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.