Wczorajsza (9 sierpnia) burza, która przeszła przez gminę Kolbuszowa, spowodowała niemałe straty. Docierają do nas informacje od mieszkańców o podtopionych posesjach, spalonych skrzynkach elektrycznych, sterownikach od pieców, lampach i oświetleniu.
W tej pierwszej doszło do zalania piwnicy w jednym z domów. Mundurowi zajęli się wypompowaniem ponad 20-centymetrowej tafli wody z zalanego pomieszczenia. Docierały do nas także sygnały o podtopionych posesjach przy drodze powiatowej, w sąsiedztwie remontowanego mostu.
Druga interwencja dotyczyła podejrzenia pożaru instalacji elektrycznej w domu w Kupnie. Na miejscu interweniowała miejscowa jednostka OSP i funkcjonariusze z PSP Kolbuszowa. Oto relacja strażaków z OSP Kupno:
- Według zgłoszenia miała palić się instalacja elektryczna w budynku mieszkalnym. Na miejscu okazało się, że na skutek uderzenia pioruna doszło do przepięcia w instalacji teletechnicznej. Nasi strażacy sprawdzili kamerą termowizyjną przyłącze instalacji, część elewacji i poddasze domu. Nie stwierdzono zarzewi ognia
- informowali druhowie na swojej stronie na Facebooku.
U jednego z mieszkańców w gminie Kolbuszowa została spalona skrzynka elektryczna. Tak wygląda po uderzeniu pioruna:
Andrzej Balicki z PGE Dystrybucja w Rzeszowie poinformował w rozmowie z nami, że w powiecie kolbuszowskim w ciągu ostatniej doby nie odebrali wielu sygnałów od mieszkańców. Były to 4 indywidualne zgłoszenia z Kupna, Weryni, Cmolasu i Huciny. Głównie dotyczyły braku jednej fazy. Nie było żadnych poważnych awarii w sieci średnich napięć. W całym regionie odnotowano natomiast 18 zgłoszeń.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.