W niedzielę (24 września) około godziny 21:30, funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej zostali wezwani do interwencji w Widełce (gmina Kolbuszowa). Powodem zgłoszenia była niepokojąca sytuacja, której doświadczała 76-letnia mieszkanka jednej z posesji.
- Kobieta mieszkała samotnie i obawiała się o swoje bezpieczeństwo, ponieważ ktoś z latarką chodził po jej podwórku
- przekazała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej.
Na miejsce incydentu udał się patrol policyjny. W okolicy domu kobiety, funkcjonariusze dostrzegli mężczyznę, który wyjaśnił, że wędrował po lesie w poszukiwaniu grzybów i się zgubił. Podkreślił, że do lasu przyjechał około godziny 14, a kiedy zapadł zmrok i zorientował się, że nie zna drogi powrotnej, postanowił udać się w stronę zabudowań.
- Mężczyzna w wieku 60 lat, mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, nie wymagał pomocy medycznej. Policjanci przetransportowali go do zaparkowanego kilkanaście kilometrów dalej samochodu
- dodała nadkomisarz Jolanta Skubisz-Tęcza.
Na szczęście tym razem wyprawa na grzyby zakończyła się pomyślnie. Policjanci przypominają, że w okresie jesieni corocznie odnotowuje się przypadki zaginięć osób, przede wszystkim seniorów, w obszarach leśnych. Ich poszukiwania nie zawsze kończą się szczęśliwie, mimo angażowania znacznej liczby sił i środków policyjnych oraz wsparcia innych służb. - Pamiętajmy, że utrata orientacji w niesprzyjających warunkach pogodowych, może stanowić ogromne zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia - nadmieniają mundurowi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.