ZOBACZ TAKŻE:
Kolejna kradzież katalizatora w Kolbuszowej. Sprawcy wpadli dzięki nagraniu z monitoringu
Jak podwyżkę komentował przewodniczący Eugeniusz Panek z Dzikowca?
- Podwyżki dobrze, że są, wszystko idzie w górę. Nie chcieliśmy być ani na samym przodzie, ani całkiem w tyle. Myślę, że dla nas to wypośrodkowane. W granicach rozsądku chcieliśmy do tego podejść - wobec nas samych i całego społeczeństwa - tłumaczył.
Jan Tęcza: Chciałem diet ryczałtowych
Jan Tęcza, radny z Dzikowca, w rozmowie z nami przyznał, że miał inny pomysł, który nie spodobał się pozostałym samorządowcom.
- Miałem pomysł przede wszystkim diet ryczałtowych, nie za posiedzenie. W związku z tym się wstrzymałem. Inni radni ten pomysł zakwestionowali. Poza tym uważam, że radny nie idzie po to, żeby brać diety. One nie są takie złe. Ja mówiłem, że Raniżów nie jest najlepszym przykładem do naśladowania
- tłumaczył, odnosząc się do stawek, jakie zatwierdzili dla siebie raniżowscy samorządowcy (z 850 na 1000 zł miesięcznie).
Mimo wszystko radny uważa, że ostateczna wysokość diet wydaje się być wyważona.
Urszula Rzeszut-Baran: To trochę nieetyczne
Do swojej decyzji odniosła się również Urszula Rzeszut-Baran. Dlaczego wstrzymała się od głosu w tak ważnej sprawie? - Trudno jest mi głosować nad własną podwyżką. Ja się cały czas biję z myślami, co do ustalenia diet radnych. Dla mnie jest to trochę nieetyczne, że sami ustalamy sobie wysokość diet, bo przecież funkcja radnego to funkcja społeczna, to praca społeczna. Radny powinien kierować się dobrem wspólnoty - mówiła.Jak wspomniała radna, ustalanie diet radnych, jej zdaniem, powinno się odbyć na ostatnim posiedzeniu sesji rady, by ustalić diety na kolejną kadencję, na kolejne cztery lata. - Wówczas nie byłoby tego niesmaku - nadmienia. Jak na końcu dodała, każdy, kto kandyduje na radnego, wie, jakie obowiązki będzie pełnić. Wie, że będzie wykonywał funkcję społeczną. - Wówczas nikt nie mówi o finansach - podsumowała krótko.
Podwyżka także dla przewodniczącego
Podwyżkę otrzymał również przewodniczący Rady Gminy Dzikowiec, którego funkcję sprawuje Eugeniusz Panek z Dzikowca. Do tej pory zarabiał 1290 złotych. Od 1 stycznia tego roku jego uposażenie wzrosło o 200 złotych i wynosi 1490 zł.Zgodnie z uchwałą przewodniczący otrzymuje miesięczne wynagrodzenie. Za każdą nieobecność na sesji lub jej brak w danym miesiącu wypłata zostanie pomniejszona o 30 proc. Za podwyżką przewodniczącego głosowało 11 radnych, natomiast trzech wstrzymało się od głosu - Antoni Konefał, Urszula Rzeszut-Baran oraz sam zainteresowany.
Dlaczego od głosu za lub przeciw wstrzymał się przewodniczący Eugeniusz Panek? - Ja się wstrzymałem, bo to chodziło o moją osobę. Rada to przyznawała, dlatego wstrzymałem się tylko dlatego - powiedział w rozmowie z nami. Jak sam przyznaje, nie chciał mieć decyzyjnego głosu w swojej sprawie.
Diety radnych i sołtysów - za udział w komisjach i sesjach
- przewodniczący rady - 1490 zł miesięcznie (było 1290 zł)
- wiceprzewodniczący rady gminy - 390 zł (było 290 zł)
- przewodniczący komisji stałych i doraźnych - 390 zł (było 290 zł)
- szeregowy radny - 350 zł (było 250 zł)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.