Tarnobrzescy policjanci, pod nadzorem prokuratora, prowadzili postępowanie w sprawie rozbojów dokonanych przez dwóch mężczyzn, na terenie Tarnobrzega i gminy Gorzyce.
Z ustaleń kryminalnych wynika, że do pierwszego zdarzenia doszło w minioną niedzielę w nocy, na tarnobrzeskim osiedlu Sobów. Jadący rowerem 27–latek został zaatakowany. Napastnicy używając przemocy, zepchnęli mężczyznę z roweru, a gdy ten wpadł do rowu, zabrali mu telefon komórkowy oraz zakupy o wartości 200 zł. Zaraz po zdarzeniu uciekli. Poszkodowany z licznymi otarciami naskórka i potłuczeniami trafił pod opiekę lekarską. O kradzieży i użytej wobec niego przemocy zaalarmował policjantów.
Dwa dni później, mundurowi odebrali zgłoszenie o podobnym przypadku.
We wtorek po godz. 23, powracający do domu rowerzysta został zaatakowany przez nieznanych mu mężczyzn. Napastnicy byli byli brutalni, podduszali 23–letniego mężczyznę, bili go po twarzy i głowie, a następnie zabrali mu telefon komórkowy i usiłowali odebrać mu pieniądze i dokumenty. Agresorów spłoszyły przypadkowe osoby.
Policjanci zajęli się tymi sprawami. Praca operacyjna i dochodzeniowo-śledcza szybko przyniosła efekty. Wytypowano mężczyzn mogących mieć związek z tymi przestępstwami.
- Następnego dnia w południe, kryminalni zatrzymali pierwszego z nich. To 19–letni mieszkaniec Tarnobrzega. Młody mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Drugim sprawcą okazał się 16–letni mieszkaniec gminy Gorzyce. Nieletni trafił do policyjnej izby dziecka. Obaj zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty dokonania rozboju - powiedział rzecznik prasowy.
Na wniosek policjantów i prokuratora, po ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 19–latka na okres trzech miesięcy.
Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu Wydział Rodzinny i Nieletnich postanowił o umieszczeniu 16–latka, na okres trzech miesięcy w schronisku dla nieletnich.
Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
