reklama
reklama

Po sesji prosto do prokuratury. Zaczęło się od skargi na wójta gminy Dzikowiec

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso Kolbuszowskie

Po sesji prosto do prokuratury. Zaczęło się od skargi na wójta gminy Dzikowiec - Zdjęcie główne

W trakcie odczytywania stanowiska komisji doszło do ujawnienia danych personalnych skarżącego i innych osób, mimo że chwilę wcześniej Eugeniusz Panek (na zdjęciu), przewodniczący rady gminy, pouczył zebranych, że wszystkie dane osobowe związane ze skargą są poufne. | foto Archiwum Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIKolejna skarga na naruszenie praworządności przez wójta gminy Dzikowiec została rozpatrzona na majowej sesji. W trakcie odczytywania stanowiska komisji doszło do upublicznienia danych osobowych. Transmisja nagrania zniknęła na pewien czas z sieci. Sprawa trafiła m.in. do prokuratury.
reklama
reklama

Dotyczyła ona, zdaniem skarżącego, bezprawnego wykorzystywania przez włodarza dostępu do bazy danych PESEL w celu pozyskiwania danych osobowych osób trzecich w celach prywatnych, niezwiązanych z pracą Urzędu Gminy Dzikowiec.

Przeszukać bazę danych

Konkretnie mówiąc, skarga miała odnosić się do tego, że w 2021 roku wójt Tęcza miał polecić kierownikowi Urzędu Stanu Cywilnego w Dzikowcu sprawdzenie w bazie danych PESEL, kim jest skarżący, gdzie mieszka i czy jest powiązany więzami rodzinnymi z innymi osobami.

reklama

- Józef Tęcza uzyskaną wiedzę wykorzystywał w różnych pismach, wskazując, że osoby są powiązane ze mną więzami rodzinnymi i zaczął kumulować składane wnioski o udostępnienie informacji publicznej, przedstawiając, że nadużywam prawa do informacji publicznej. Postanowiłem sprawę wyjaśnić u źródła, gdyż zaniepokoiło mnie to, skąd wójt ma te wszystkie informacje o mnie i mojej rodzinie

- twierdzi skarżący Huber Lachor, lokalny działacz.

Z dokumentów, nie z rejestru?

Wspomniana skarga została przekazana przez przewodniczącego rady do komisji skarg, wniosków i petycji. 16 maja na specjalnym posiedzeniu komisja rozpatrzyła wniesioną skargę. Na spotkaniu obecni byli m.in. wójt Józef Tęcza oraz Małgorzata Cudo, kierownik USC.

reklama

- Odnosząc się do zarzutów zawartych w skardze, wójt jednoznacznie zaprzeczył, aby kiedykolwiek zlecał kierownik USC w Dzikowcu przeszukiwania bazy danych PESEL odnośnie danych skarżącego oraz innych osób. Małgorzata Cudo również wyjaśniła członkom komisji, że nie otrzymała polecenia od przełożonego, o którym pisze skarżący

- odczytał Eugeniusz Panek z Lipnicy, przewodniczący gminnej komisji i dodał, że kierownik poinformowała, że przeszukiwanie bazy danych odbywa się jedynie w ramach obowiązków służbowych i w granicach prawa.

- W wyniku dokonanych ustaleń komisji, w oparciu o zgromadzony materiał, wskazać należy, że informacja o powiązaniach rodzinnych została pozyskana z postępowań sądowych

- dodał Panek i zaznaczył, że dane pochodziły również z dokumentów pochodzących bezpośrednio od zainteresowanych, które wpłynęły do urzędu, a nie z publicznego rejestru.

Komisja po dokonanej analizie wniosła o podjęcie uchwały w sprawie rozpatrzenia skargi na wójta gminy Dzikowiec jako bezzasadną. Przegłosowano ją jednogłośnie. 15 osób było za.

Dane ujrzały światło dzienne

W trakcie odczytywania stanowiska komisji na majowej sesji transmitowanej na żywo w internecie doszło do ujawnienia danych personalnych skarżącego i innych osób, mimo że chwilę wcześniej Eugeniusz Panek z Dzikowca, przewodniczący rady gminy, pouczył zebranych, że wszystkie dane osobowe związane ze skargą są poufne.

- Wymienił je z imienia i nazwiska, określając również stopień pokrewieństwa i więzy rodzinne, a nawet ujawniając to, w jakich postępowaniach sądowych i administracyjnych związanych z gminą Dzikowiec oraz w jakich rolach te osoby występują. Przewodniczący Panek siedział i słuchał, nie reagując

- twierdzi Lachor.

Transmisja z obrad została opublikowana w serwisie YouTube, a niedługo później - usunięta. Inspektor ochrony danych w gminie Dzikowiec w rozmowie z nami nie ukrywał i przyznał wprost, że zapis sesji zniknął z sieci z powodu błędu ludzkiego. Chodzi oczywiście o publiczne wyjawienie danych, które nie powinny zostać podane. 

- Niezwłocznie ściągnęliśmy to nagranie z internetu po to, żeby je zanonimizować - dodaje pracownik dzikowieckiego urzędu. Po wyciszeniu wrażliwych danych nagranie z powrotem wróciło do sieci 19 czerwca i jest już dostępne.

Do sądu i wojewody

Po zaistniałej sytuacji skarżący poinformował pisemnie przewodniczącego rady, że w związku z ujawnieniem i upublicznieniem danych osobowych wskazanych w skardze w serwisie YouTube została zawiadomiona Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej o popełnieniu przestępstwa oraz została wniesiona skarga na Eugeniusza Panka, szefa rady gminy, do Wojewody Podkarpackiego. Skarżący wezwał także przewodniczącego do przeprosin.

- O zaistniałym upublicznieniu danych poinformowałem także Urząd Ochrony Danych Osobowych w ramach tej sprawy - dodaje Lachor. Potwierdza to przesłane przez skarżącego do naszej redakcji pismo.

- Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zwrócił się do Wójta Gminy Dzikowiec o złożenie wyjaśnień uzupełniających i przedłożenie dowodów na ich potwierdzenie, które są niezbędne do wydania decyzji administracyjnej w niniejszej sprawie

- czytamy w dokumencie.

Z Eugeniuszem Pankiem z Dzikowca próbowaliśmy się skontaktować telefonicznie, aby odniósł się do sprawy. Bezskutecznie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama