Przypomnijmy, że w maju ubiegłego roku do naszej redakcji dotarły niepokojące doniesienia odnośnie nauczyciela, który pod znacznym wpływem alkoholu miał prowadzić lekcje w Zespole Szkół Agrotechniczno - Ekonomicznych w Weryni (gm. Kolbuszowa). Potwierdził je wówczas zarówno kolbuszowska policja, jak i dyrektor ZSA-E.
14 maja 2024 r. w godzinach południowych policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące wykonywania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości przez nauczyciela weryńskiej placówki. Chodzi o nauczyciela przedmiotu zawodowego, który w szkole w Weryni pracuje od ponad 10 lat.
- Zgłoszenie zostało potwierdzone. Wynik badania alkomatem to 1,48 mg/l, czyli niespełna 3 promile
- informował podkomisarz Adrian Kocój, oficer prasowy kolbuszowskiej policji.
Zbigniew Bogacz, dyrektor ZSA-E, w rozmowie z nami był wyraźnie poruszony całą sytuacją. Jak przyznał, jest to pierwszy w jego karierze tego typu incydent i jest mu z tego powodu bardzo przykro.
- Przepraszam w imieniu własnym wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni. Taka sytuacja nie powinna mieć w ogóle miejsca
- podsumował krótko szef placówki.
Nauczyciel wrócił po zawieszeniu
Udało nam się ustalić, że wobec nauczyciela z Weryni prowadzone było postępowanie dyscyplinarne, które zakończyło się ukaraniem go naganą z ostrzeżeniem. Po okresie zawieszenia, z dniem 2 stycznia 2025 r., został przywrócony do pracy przez dyrektora.Jak poinformowała nas starszy inspektor Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz, rzecznik Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, decyzja ta zapadła „po uprawomocnieniu się orzeczenia, z zachowaniem przysługujących mu uprawnień pracowniczych”.
W środę (5 lutego) Zbigniew Bogacz w rozmowie z nami potwierdził, że pedagog został przywrócony do pracy z dniem 2 stycznia. Jak zaznaczył, przyjął decyzję komisji dyscyplinarnej do wiadomości i realizacji, podkreślając, że nie miał możliwości nie dostosować się do niej. Dodał również, że jako dyrektor wdrożył wzmożony nadzór.
- W mojej ocenie każdy człowiek zasługuje na drugą szansę. Obawy i zagrożenia zawsze istnieją, ale dołożę wszelkich starań, aby praca tego nauczyciela przebiegała właściwie
- podsumował szef weryńskiej placówki.
Kolejny raz pod wpływem
Mimo tego, że wobec nauczyciela zostały wyciągnięte konsekwencje, skandaliczna sytuacja powtórzyła się po raz kolejny.We wtorek, 11 marca ten sam mężczyzna przyszedł do pracy pod wpływem alkoholu. Jak udało nam się ustalić, pedagog w tym dniu stawił się na lekcje. Do Zespołu Szkół Agrotechniczno-Ekonomicznych w Weryni została wezwana policja, która podjęła wobec niego czynności.
Podkom. Adrian Kocój, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej potwierdził, że policja otrzymała takie zgłoszenie w godzinach południowych od dyrektora placówki. Przekazał także, że funkcjonariusze jednoznacznie stwierdzili, że nauczyciel był nietrzeźwy. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, jakie stężenie miał w organizmie.
Dodatkowo została mu pobrana krew na obecność alkoholu, celem szczegółowej weryfikacji.
Co na to dyrekcja szkoły?
W tej sprawie próbowaliśmy się skontaktować ze Zbigniewem Bogaczem, dyrektorem ZSA-E w Weryni. Tem w rozmowie z nami przyznał, że ubolewa na tym, że po raz kolejny doszło do takiej sytuacji. Zaznaczył on, że powiadomił wszystkie organy zgodnie z prawem o zaistniałej sytuacji, m.in. organ nadzorczy, czy kuratorium. Oficjalne pismo w tej sprawie skierować ma w środę, 12 marca.
- Dostał drugą szansę, ogromny kredyt zaufania. Niestety z tego nie skorzystał
- mówił o nauczycielu Zbigniew Bogacz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.