Policjanci z Posterunku Policji w Majdanie Królewskim interweniowali w sobotę (13 maja) w Raniżowie, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym nietrzeźwego kierowcy skutera, który ma poruszać się ulica Leśną. Na policję zadzwonił mężczyzna, który jechał za motorowerzystą.
Kierujący na widok radiowozu zsiadł z motoroweru i zaczął go prowadzić. Po włączeniu przez policjantów sygnałów świetlnych na radiowozie mężczyzna ponownie wsiadł na hondę i próbował oddalić się z miejsca. Ucieczkę udaremnili mu funkcjonariusze.
Policyjna kontrola trzeźwości wykazała, że 32-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego był kompletnie pijany. Miał 3,26 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, to nie jedyne przewinienie kierowcy jednośladu.
- W trakcie czynności okazało się również, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a motocykl marki Honda, którym jechał, nie posiadał ważnych badań technicznych
- poinformowała kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny skutera. Po wykonaniu niezbędnych czynności 32-latek został zwolniony. Nieodpowiedzialny mężczyzna za swoje przewinienia odpowie teraz przed sądem.
Takich przypadków było w ostatnim czasie więcej. Kilka dni temu w Kolbuszowej policjanci zatrzymali kierowcę, który nie tylko prowadził pojazd bez ważnych uprawnień, ale także był poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Na dodatek 43-letni mężczyzna był pijany. Badanie wykazało 1,96 promila alkoholu. Pisaliśmy o tym w artykule: Nietrzeźwy kierowca bez uprawnień i poszukiwany przez sąd zatrzymany w Kolbuszowej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.