Anonimowe zgłoszenie, dotyczące nietrzeźwego kierowcy poruszającego się przez Werynię, dyżurny kolbuszowskiej jednostki odebrał około godz. 21. Na miejsce udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Gdy dojechali do Weryni, zauważyli samochód odpowiadający opisowi, który był częściowo zawieszony nad przydrożnym rowem. W pojeździe znajdował się mężczyzna, który na widok policyjnego radiowozu usiłował nieskutecznie wyjechać z rowu. Z przedniej części samochodu wydobywał się dym. - Policjanci wyprowadzili kierowcę z samochodu i wezwali na miejsce straż pożarną. Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu, ale odmówił poddania się badaniu na stan trzeźwości – informuje Jolanta Skubisz – Tęcza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Więcej w 32 numerze Korso Kolbuszowskie
