reklama
reklama

Pierwsze bociany dotarły do powiatu kolbuszowskiego. Czy znasz dawne wierzenia dotyczące tych ptaków?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva.com

Pierwsze bociany dotarły do powiatu kolbuszowskiego. Czy znasz dawne wierzenia dotyczące tych ptaków? - Zdjęcie główne

Już są! Pierwsze bociany dotarły do powiatu kolbuszowskiego | foto Canva.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIWraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca do Polski zaczynają wracać bociany. Te niezwykłe ptaki, które dla wielu są symbolem życia, odrodzenia i nadejścia ciepłych dni, znów pojawiają się w krajobrazie powiatu kolbuszowskiego.
reklama
reklama

W miejscowościach takich jak chociażby Wola Raniżowska, Mechowiec, czy Jagodnik w powiecie kolbuszowskim mieszkańcy z radością donoszą o pojawieniu się pierwszych bocianów.

– Jeden z bocianów przyleciał do gniazda, które znajduje się tuż obok mojego domu. Przyleciał kilka dni temu i już zaczyna porządkować gniazdo

– relacjonuje pani Anna .

Bociany wracają z dalekiej podróży. Niektóre z nich pokonują nawet ponad 10 tysięcy kilometrów, przylatując do nas z południowej Afryki. Ich droga wiedzie przez pustynie, morza i góry. Na trasie napotykają wiele zagrożeń, od niesprzyjającej pogody, przez brak pożywienia, aż po niebezpieczeństwa związane z działalnością człowieka.

Powrót bocianów to nie tylko znak wiosny, ale również ważne wydarzenie dla lokalnych społeczności. W wielu wsiach bocianie gniazda są pod stałą obserwacją mieszkańców, którzy traktują ich obecność jako swoistą wróżbę. Przylot bociana to dobry omen, a jego osiedlenie się w gnieździe to zapowiedź szczęścia i dobrobytu.

reklama

– Zawsze czekamy na nie z niecierpliwością. Jak przylecą, to już wiemy, że zima naprawdę się kończy

– mówi pan Józef, który od lat prowadzi notatki dotyczące bocianich powrotów.

Na razie bocianów jest jeszcze niewiele, ale każdego dnia do Polski i na teren Podkarpacia będą przylatywać kolejne. Pełna „fala” powrotów spodziewana jest w pierwszych dniach kwietnia, kiedy to zdecydowana większość bocianów osiedli się w swoich stałych miejscach lęgowych.

Przyroda budzi się do życia, a bociany, choć nie są już rzadkością, nadal budzą zachwyt i sympatię. Ich obecność przypomina o rytmie natury i cyklu życia, który toczy się niezmiennie od pokoleń. Czekamy zatem na kolejne ptasie powroty. Niech będzie ich jak najwięcej!

reklama

Bocian – ptak pełen tajemnic. W co wierzyli dawni Słowianie i starożytni Grecy?

Bocian to nie tylko symbol wiosny i narodzin, ale też ptak, który od wieków wzbudzał ogromny szacunek i fascynację. Zarówno w kulturze ludowej, jak i w dawnych wierzeniach jego obecność na niebie i dachach domostw miała ogromne znaczenie – zarówno symboliczne, jak i... prorocze.

Duchy w piórach

Słowianie wierzyli, że dusza zmarłego człowieka może odrodzić się właśnie w postaci bociana. Ptak ten miał być więc nienaruszalny, objęty ochroną już od najdawniejszych czasów. Wierzono również, że bocian mógł mścić się na tych, którzy go skrzywdzili – przynosił płonącą żagiew lub sprowadzał nieszczęścia na prześladowcę. Z tego powodu nie wolno było zjadać bocianiego mięsa, ani w żaden sposób wyrządzać ptakom krzywdy.

reklama

Grecka lekcja opieki

W starożytnej Grecji bocian stał się wzorem do naśladowania. Uważano, że te ptaki troszczą się o swoich starych rodziców, co znalazło odzwierciedlenie w obowiązującym prawie. „Pelagronia” – jak nazwano to prawo – nakazywało młodym ludziom sprawować opiekę nad rodzicami w podeszłym wieku. Inspiracja ptasim zachowaniem przeniknęła więc do kodeksu moralnego i prawnego.

Bocian z misją od Boga

W polskim folklorze bocian również ma swoją legendę. Według jednej z opowieści Bóg chciał pozbyć się z ziemi gadów i płazów, więc zebrał je do worka i powierzył człowiekowi z zadaniem wrzucenia ich do morza. Ten jednak, ciekawski i niecierpliwy, rozwiązał worek przed czasem, a niechciane stworzenia rozpierzchły się po całym świecie. Za karę Bóg przemienił go w bociana, by teraz chodził po ziemi i „sprzątał”, czyli pożerał żaby i węże. Tak powstało też powiedzenie: „Albom ja bocian, abym świat sprzątał?”

Dobre domy przyciągają bociany

Nie bez powodu mówi się: „Szczęśliwy dom, gdzie boćki są”. Wierzono, że bociany gniazdują tylko tam, gdzie mieszkają ludzie uczciwi, pracowici i żyjący w zgodzie z naturą. Ich obecność miała być zapowiedzią dobrobytu i szczęścia dla całego gospodarstwa.

Ptak-wróżbita

Zachowanie bocianów od wieków było uważnie obserwowane. Wysokie loty wróżyły piękną pogodę i szybką wiosnę, a niskie przeloty mogły oznaczać deszcze i opóźnione ciepło. Te obserwacje trafiły także do przysłów, które przetrwały do dziś:

  • „Bociek jest – wiosny wiest!”
  • „Jak bocian przyleci, możecie wyjść na dwór, dzieci.”
  • „Boćki przyleciały – podwieczorki wróciły, boćki odleciały – podwieczorki zabrały.”
Ten ostatni mówi o powrocie bocianów jako sygnale rozpoczęcia prac polowych – wówczas jadano posiłki na polu, by nie tracić czasu na powrót do domu.

Bocian to nie tylko wiosenny zwiastun – to strażnik tradycji, wartości i natury. Jego obecność od pokoleń inspiruje ludzi i niesie ze sobą przesłanie: szanuj życie, rodzinę i dom, a szczęście cię nie ominie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo