Kolbuszowska straż pożarna zgłoszenie o załączeniu się czujki tlenku węgla w budynku mieszkalnym w Komorowie otrzymała po godz. 7 rano. Na miejscu pracowali druhowie OSP Majdan Królewski oraz funkcjonariusze PSP Kolbuszowa.
Od początku tego roku do poniedziałku (18 grudnia) podkarpaccy strażacy do akcji związanych z tlenkiem węgla, potocznie zwanym czadem, gdzie faktycznie potwierdzono jego obecność w pomieszczeniach, wyjeżdżali już 174 razy. Jak informuje bryg. Marcin Betleja, rzecznik Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, w tych zdarzeniach 82 osoby trafiły do szpitala z objawami podtrucia, a 4 poniosły śmierć.
Dawka śmiertelna zależy od stężenia czadu (tlenku węgla) w powietrzu wdychanym, czasu narażenia i aktywności oddechowej (pobieranie trucizny). Zagrożenie dla życia stanowi stężenie 1000 ppm, natomiast stężenie 1500 ppm szybko powoduje zgon.
Strażacy określają 1 października jako umowny początek sezonu grzewczego. W tym okresie mundurowi znacznie częściej interweniują w związku z pożarami sadzy w kominie i tlenkiem węgla, który co roku zbiera śmiertelne żniwo. Jak się uchronić? Więcej przeczytasz w artykule: Sezon grzewczy wystartował. Kolbuszowscy strażacy radzą, jak uchronić się przed pożarem sadzy i tlenkiem węgla
Nie tak dawno, bo w połowie października w Rusinowie (również gmina Majdan Królewski), kolbuszowscy strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla w pomieszczeniu, gdzie znajdował się piec. Nieprzytomny 82-letni mężczyzna trafił do szpitala. Pisaliśmy o tym tutaj: Tlenek węgla znów zaatakował. Straż pożarna interweniowała w Rusinowie w gminie Majdan Królewski. Starszy mężczyzna trafił do szpitala
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.