Sprzedawcy oraz mieszkańcy zmuszeni są nadal korzystać z prowizorycznego miejsca, zorganizowanego przy stadionie w Kolbuszowej, gdzie warunki pozostawiają wiele do życzenia.
- Taki piękny plac i stoi bezużyteczny
- napisała w swojej wypowiedzi Beata, jedna z Czytelniczek.
- Na pokaz zrobiony targ, a dalej po błocie ludzie muszą chodzić
- dodaje Agnieszka, kolejna osoba, która zwróciła uwagę na trudną sytuację sprzedających.
- Bo to Polska, plac od grudnia gotowy, a targ nadal na stadionie, czyżby znów wyrzucone pieniądze w błoto
- zastanawia się Krzysztof, który również wyraził swoje niezadowolenie z powodu braku funkcjonalności nowego placu.
Chociaż nowoczesny plac targowy jest gotowy, jego otwarcie wciąż nie nastąpiło, a mieszkańcy i sprzedawcy muszą radzić sobie w trudnych warunkach. Błoto, słaba organizacja przestrzeni i mniejsza liczba klientów to tylko niektóre z problemów, które sprzedawcy muszą znosić od kilku miesięcy. Wielu z nich nie kryje rozczarowania, że tak długo oczekiwany obiekt wciąż nie może zostać oddany do użytku.
Dlaczego plac targowy nadal nie jest używany?
Z zapytaniem o powody opóźnienia w otwarciu nowego placu targowego udaliśmy się do Krzysztofa Wójcickiego, zastępcy burmistrza Kolbuszowej. Ten w odpowiedzi przekazał, że nie są jeszcze ustalone ostateczne opłaty za sprzedaż na targowisku. Dodatkowo Rada Miejska Kolbuszowej 26 marca na sesji będzie zatwierdzać regulamin targowiska.Później urząd zajmie się stawkami opłat za sprzedaż. Wcześniejsze propozycje, które przedstawił magistrat, nie spodobały się sprzedającym, którzy uznali je za zbyt wysokie. Ponadto, jak dodaje Wójcicki, plac pozostaje nadal zamknięty, ponieważ nie zostały jeszcze przeprowadzone wszystkie prace związane z przyłączami, w tym prądu.
Koszty budowy nowego targowiska
Całkowity koszt budowy nowego placu targowego w Kolbuszowej wyniósł prawie 4,5 miliona złotych. Znaczna część tej kwoty pochodzi z dofinansowania z Polskiego Ładu, który pozwolił na realizację tego projektu. Mimo zakończenia budowy i oddania placu do użytku nadal brakuje formalności związanych z ustaleniem ostatecznych warunków, w tym cen i regulaminu. To powoduje frustrację zarówno wśród sprzedawców, jak i mieszkańców, którzy czekają na uruchomienie obiektu.
Sprzedawcy czekają na decyzje
Tymczasem, aż do zakończenia wszystkich formalności, sprzedawcy zmuszeni są do korzystania z tymczasowego miejsca na stadionie, które, choć spełnia swoje funkcje, nie jest w stanie zapewnić takich warunków, jak nowoczesny, wyremontowany plac targowy.
Czekamy na rozwiązania
Zarówno mieszkańcy, jak i sprzedawcy czekają na ostateczne rozwiązanie problemu i oficjalne otwarcie nowego targowiska. Warto zauważyć, że nowoczesny obiekt z pewnością przyciągnąłby większą liczbę klientów, a samym sprzedawcom zapewniłby lepsze warunki do prowadzenia działalności.Kolbuszowa ma szansę na stworzenie atrakcyjnego miejsca do handlu, jednak konieczne są dalsze kroki ze strony władz miasta, które muszą zakończyć prace administracyjne, aby plac mógł zacząć funkcjonować na pełnych obrotach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.