Przetarg na budowę chodnika ogłoszono w połowie maja tego roku. Trakt o długości 2 km i 615 m i szerokości 1,5 m ma powstać po prawej stronie krajowej "dziewiątki". To właśnie tutaj znajduje się najwięcej zabudowań, a część ich mieszkańców, aby dostać się na chodnik po drugiej stronie ulicy, musi pokonywać głęboki rów.
W cztery miesiące
Początkiem czerwca otwarto złożone przez przedsiębiorców oferty. Chętne do budowy chodnika w Kolbuszowej Górnej są trzy firmy, z Alfredówki, gm. Czermin i Boguchwały. Każda z nich zapewniła, że na wykonane prace da 72 miesiące gwarancji. Wszyscy przedsiębiorcy zapewniają też, że z inwestycją poradzą sobie szybko - do 31 października tego roku. Ich oferty różnią się tylko cenami i wynoszą od 2 mln 176 tys. zł do 2 mln 480 tys. zł. Najtańsza z nich jest o 187 tys. zł droższa, niż zamierzano przeznaczyć na ten cel.
Jak mówi Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oddział w Rzeszowie, obecnie trwa ocena złożonych ofert. Po wybraniu wykonawcy, zostanie podpisana z nim umowa i można ruszyć z budową chodnika. - Planujemy, że prace rozpoczną się w III kwartale tego roku - zaznacza przedstawicielka GDDKiA i dodaje, że pieniądze na ten cel będą pochodzić z budżetu państwa.
Więcej w 26 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie