Chodzi o niedawno oddaną do użytku drogę powiatową w Komorowie na odcinku 2,5 kilometra. Wzdłuż niej, na odcinku o długości niespełna 1,9 km, zbudowano chodnik pieszo-rowerowy wraz z lampami.
Temat niedziałającego tam oświetlenia poruszaliśmy na łamach portalu początkiem grudnia. Wówczas gmina nie miała zawartej umowy na energię elektryczną. Pisaliśmy o tym w artykule: Mieszkaniec: Egipskie ciemności przy drodze w Komorowie. Czy gmina w ten sposób oszczędza?
Mieszkaniec Komorowa twierdzi, że lampy chwilowo świeciły przed świętami, a przed Bożym Narodzeniem znowu nastała ciemność. Co teraz jest przyczyną i jak sprawę komentuje Jerzy Wilk, wójt gminy Majdan Królewski?
Dzieciątko zgasiło światło
Do redakcji ponownie zadzwonił mężczyzna, który zauważa, że przez kilka dni do godz. 22 świeciły się wszystkie lampy. To jednak szybko się zmieniło.
- Oświetlenie działało raptem 2-3 dni. Przed Bożym Narodzeniem dzieciątko Jezus wyłączyło to oświetlenie i idąc w nocy na pasterkę, trzeba było szukać jak niewidomy z laską, gdzie rów, a gdzie nie. Nie wiem, czy to kiedykolwiek będzie świeciło. Kupę pieniędzy wydanych, a pożytku mniej niż zero
- mówi w rozmowie z nami mieszkaniec Komorowa.
Jedyne oświetlenie, które działa cały czas to - zdaniem mężczyzny - te pod świątynią. - Pod kościołem lampy na okrągło się świecą. Wcześniej przejeżdżałem w pewnym okresie koło BP, jeszcze chodnika tam wtedy nie było, a lampy się już świeciły. Ciekawie to wszystko w Komorowie się dzieje. Nie wiem, czy ktoś to specjalnie robi, czy jak? - zastanawia się mieszkaniec.
Sołtys odsyła do wójta
Mężczyzna miał interweniować niejednokrotnie w tej sprawie u sołtys Jolanty Baracz. Ta jednak miała go odsyłać w tej sprawie do wójta. - Wysyła do wójta, jeśli się jej zwróci uwagę. Ale ona osobiście, to nie wiem, boi się? - zastanawia się mieszkaniec Komorowa i dodaje:
- Po to jest pani sołtys, że w sprawach wsi, to ona interweniuje, jak jej mieszkańcy zgłaszają, a nie, że każdy mieszkaniec będzie chodził do wójta.
Próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie z Jolantą Baracz. Bezskutecznie.
Przez problemy techniczne
Wójt Jerzy Wilk odpowiedział nam, że z racji tego, iż droga należy do powiatu kolbuszowskiego, to gmina Majdan Królewski musiała wystąpić z wnioskiem do powiatowego zarządu dróg o przesłanie dokumentów niezbędnych do zawarcia umowy z dostawcą energii elektrycznej. I tak też samorząd zrobił. Papiery dotarły, a mowa została podpisana 15 grudnia.Szkopuł tkwi gdzie indziej. Od włodarza usłyszeliśmy, że oświetlenie przestało działać na skutek problemów technicznych.
- Chwilowe problemy techniczne związane z poprawnością działania powyższego oświetlenia ulicznego, Wykonawca zobowiązał się usunąć jeszcze dzisiaj (tj. 30 grudnia - przyp. red.)
- poinformował wójt w rozmowie z Korso.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.