Uciążliwy zapach
- Matki z małymi dziećmi, osoby starsze i młodzież zaprzestają popołudniowych spacerów czy biegania w kierunku lasu weryńskiego. Smród unoszący się w powietrzu powoduje trudności w oddychaniu, pieczenie oczu, nieprzyjemny posmak w ustach, a zapach przenika nawet ubrania. Osiedle zamieszkują osoby po przebytym Covidzie, małżeństwa z małymi dziećmi i emeryci, którzy obecnie coraz częściej chorują i twierdzą, że do tej pory bardzo rzadko uczęszczali do lekarza - przedstawiają sytuację mieszkańcy.Jak zauważają, przechodząc ulicą Leśną obok zakładu, czuje się dodatkowo nieprzyjemny zapach unoszący się z niezabezpieczonego składowiska folii. Mieszkańcy osiedla twierdzą, że obecnie w ich domach czuć smród, a wcześniej tego nie było.
Spotkanie z firmą
W połowie października mieszkańcy spotkali się z przedstawicielami zakładu. Maria Warzocha, przewodnicząca osiedla, przekazała w rozmowie z nami, że na zebraniu pojawiło się około 50 osób żywo zainteresowanych problemem.Przewodnicząca osiedla podkreśliła, że zarówno mieszkańcy, jak i firma chcą znaleźć złoty środek i rozwiązać problem.
Stanowisko spółki
W sprawie uciążliwości, które może powodować zakład, skontaktowaliśmy się z Marcinem Miturą, prezesem zarządu. Odniósł się on do zarzutów, które podnoszą mieszkańcy.
- Spółka Newborn Plastic Sp. z o.o. funkcjonuje na terenie Kolbuszowskiej Podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO – Park Mielec od 2018 roku i od tego czasu nieprzerwanie zajmuje się recyklingiem i przetwarzaniem odpadów. 23 września 2024 r. spółka otrzymała datowane na 19.09.2024 r. pismo skierowane do Urzędu Ochrony Środowiska w Rzeszowie, wystosowane przez przewodniczącą Osiedla nr 3 w Kolbuszowej, w którym poruszono po raz pierwszy problemem związany ze sprawą nieprzyjemnego zapachu oraz hałasu mającego się wydobywać z terenów użytkowanych przez spółkę
- przedstawiają sytuację przedstawiciele spółki.
Jak podkreślił Marin Mitura, jako prezes Newborn Plastic Sp. z o.o. podjął się szeregu działań zmierzających do zniwelowania uciążliwości zapachowych.
- Potwierdzeniem tego jest osobisty udział w spotkaniu z mieszkańcami Osiedla nr 3 w dniu 16.10.2024 r., które miało na celu zweryfikowanie skali problemu, jego intensywności i zagwarantowanie osobistego zaangażowania się w poprawę sytuacji
- zaznacza.
Priorytetowa sprawa
Prezes firmy jak sam mówi, sprawa odorowości jest dla niego priorytetowa, jednak przy tak nagłym zintensyfikowaniu tego zjawiska konieczne jest dokładne zdiagnozowanie przyczyn powstawania nieprzyjemnego zapachu, który dotychczas nie powodował skarg mieszkańców.
- Od początku swojego istnienia spółka inwestuje w nowe dostępne na rynku technologie i instalacje mające na celu eliminacje negatywnych skutków przetwarzania odpadów, w tym powstawanie odoru. Pomimo tego rozpoczęliśmy poszukiwanie takich rozwiązań, które w kompleksowy sposób wyeliminują tego typu dokuczliwość. Takie przedsięwzięcia wymagają znacznych i zaplanowanych w budżecie firmy nakładów finansowych. Spółka musi dokładnie zbadać, czy wystarczające będzie wyposażenie terenu w odrębne urządzenia i instalacje antyodorowe, czy konieczne jest zainstalowanie bardziej zaawansowanych technologii m.in. polegających na zamgławianiu preparatem antyodorowym miejsc przyjęcia odpadów i czasowo magazynowanych przed ich przetworzeniem. Być może preparat w postaci tzw. "suchej mgły" , który wchodzi w reakcję fizykochemiczną z cząstkami o nieprzyjemnym zapachu występującymi w odpadach, w znacznym stopniu je zneutralizuje, spółka rozważa również odrębne urządzenie tzw. podajnik mikrobiotyku przyspieszający proces biologicznej stabilizacji przetwarzanych odpadów, a także wyposażenie nowych miejsc składowych w instalację składającą się z linii dysz rozpylających środek nazywany mokrą mgłą
- przedstawia dokładnie sprawę Marcin Mutura.
Jednocześnie zaznacza on, że proces poszukiwania właściwego rozwiązania jest procesem długotrwałym (znalezienie odpowiednich środków w finansach spółki, ustalenie jak największego prawdopodobieństwa rozwiązania problemu, a przede wszystkich poszukiwanie wykonawcy, który w warunkach rynkowych wykona zaproponowane rozwiązania).
Doraźnie, oprócz wymienionych instalacji antyodorowych, zamontowanych na stałe w określonych miejscach, spółka rozważa również mobilne neutralizatory zapachów i dyfuzory rozpylające środki antyodorowe, niwelujące poziom dokuczliwych zapachów powstających w procesach zagospodarowania odpadów.
Przestanie być uciążliwa
Jak zapewnia prezes, równolegle zweryfikowana zostanie możliwość zastosowania dodatkowych kurtyn i osłon, które mogłyby ograniczyć rozprzestrzenianie się zapachu w sąsiedztwie firmy. - Potwierdzamy, że w związku z wysokimi temperaturami mogła nastąpić ponadnormatywna emisja nieprzyjemnych zapachów. Jednocześnie badamy, czy były także inne czynniki, które mogły być również przyczyną powstałych uciążliwości - wyjaśnia i dodaje:
- Mając na względzie dobro mieszkańców i ich komfort życia w bliskości Newborn Plastic Sp. z o.o., poszukujemy również współpracy w zakresie badań olfaktometrem terenowym w celu wyodrębnienia rodzajów związków chemicznych wpływających na nieprzyjemny zapach, a także wskazania dokładnego miejsca i częstotliwość wydzielania odorów.
Prezes Mitura zapewnił także o gotowości do wdrażania nowych i skutecznych rozwiązań, które zaistnieją na rynku. - Podejmowane przez nas działania już dziś przynoszą efekt, ponieważ część nadmiernych zapachów mogła pochodzić z partii materiału pochodzenia komunalnego, który został usunięty z terenu zakładu po otrzymaniu pisma z dnia 19.09.2024 r. Wierzę, że bliskość zakładu przestanie być uciążliwa, a mieszkańcy ostatecznie docenią nasze starania w zakresie dezodoryzacji - żywi nadzieję szef spółki.
Deklaracja spółki
Dodatkowo, aby wykazać dobrą wolę, spółka dokonała znacznej inwestycji finansowej i przeprowadziła wymianę młyna generującego hałas w miejsce pierwotnego założenia przedstawionego mieszkańcom polegającego na zamontowaniu obudowy zmniejszającej stopień odgłosów kierowanych na teren osiedla.
- W związku z powyższym deklarujemy, że dołożymy wszelkich starań, aby zmniejszyć przedmiotową emisję podczas niesprzyjających warunków atmosferycznych. Przepraszamy za niezręczną sytuację, prosząc jednocześnie o wyrozumiałość. Końcowo, lecz niemniej ważnie, należy wskazać, że inwestycja w hale przemysłowe Newborn Plastic w ich obecnym miejscu była poprzedzona uchwałami gminy w przedmiocie zagospodarowania przestrzennego. Rada gminy podjęła ówcześnie decyzję przeznaczeniu terenów na cele przemysłowe, które wykazały potencjalne możliwe uciążliwości. Pamiętać należy, że to na organach gminy spoczywał obowiązek podjęcia ostatecznej i trafnej decyzji po całościowej ocenie zgromadzonego materiału – w tym i uwag mieszkańców. Przeprowadzenie trafnej oceny umiejscowienia strefy przemysłowej już na etapie wydawania planu zagospodarowania mogłoby nie dopuścić do powstania problemu brzydkiego zapachu
- zauważa prezes Mitura.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.