Komisarz Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej poinformowała, że w środę, 2 marca około godz. 14.30, policjanci z rewiru dzielnicowych jadąc przez Kolbuszową Dolną, zauważyli na poboczu drogi leżącego na asfalcie mężczyznę i stojące obok dwie kobiety.
- Funkcjonariusze zatrzymali się i ustalili, że kobiety przechodząc obok, zauważyły leżącego na asfalcie nieprzytomnego mężczyznę, który posiadał obrażenia głowy i wezwały pogotowie. Przybyły na miejsce zespół pogotowia ratunkowego zabrał mężczyznę do szpitala
- relacjonuje przedstawicielka kolbuszowskiej policji.
46-letni mieszkaniec gminy Kolbuszowa zmarł. W sprawie prowadzone jest postępowanie, które pomoże wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Wyjaśnieniem zajęła się Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej. Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa kolbuszowskiej prokuratury przekazała, że odbyła się sekcja zwłok mężczyzny. Nasza rozmówczyni poinformowała, że miał on obrażenia głowy, które mogły być wynikiem upadku i uderzenia głową o asfalt.
Sekcja zwłok nie potwierdziła udziału osób trzecich. Z pewnością nie było to potrącenie przez samochód. Wiele wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
O zdarzenie dopytywał nasz Czytelnik. Policja poinformowała nas o zajściu w piątek, 11 marca.
Komentarze (0)