reklama

Leszcze: Jeleń wpadł prosto pod samochód powodując duże zniszczenia [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: OSP Kupno

Leszcze: Jeleń wpadł prosto pod samochód powodując duże zniszczenia [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne

Jeleń wpadł prosto pod samochód po czym uciekł. | foto OSP Kupno

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIWe wtorkowy (4 lutego) poranek w miejscowości Leszcze w gminie Niwiska doszło do kolizji z udziałem dzikiego zwierzęcia. Z uwagi na uszkodzenia policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny. Służby interweniowały też w jednym z domów w Zarębkach. Co tam się stało?
reklama

Jak informuje podkomisarz Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, we wtorek (4 lutego) o godzinie 7:05 w Leszczach, na terenie gminy Niwiska (niedaleko granicy z miejscowością Huciska), doszło do kolizji drogowej z udziałem dzikiego zwierzęcia.

reklama


Zniszczenia są całkiem spore. Fot. OSP Kupno (2).

Prosto w samochód

58-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym marki Kia, z tablicami rejestracyjnymi zaczynającymi się od „RMI”, potrącił przebiegającego przez jezdnię jelenia (prawdopodobnie). Zwierzę, mimo zderzenia, oddaliło się w głąb lasu.

reklama

Na miejsce przybyli strażacy OSP i policjanci. Ze względu na powstałe uszkodzenia funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu. Na szczęście kierowca nie odniósł żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej. Przez kilkadziesiąt minut ruch odbywał się wahadłowo - do czasu zabrania pojazdu przez lawetę.

Policjanci nie stosowali wobec niego żadnych środków prawnych, ponieważ zdarzenie nie miało charakteru wykroczenia. Policjanci przypominają, że w okresie zimowym, szczególnie w rejonach leśnych, kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ dzikie zwierzęta mogą niespodziewanie wtargnąć na drogę.

reklama

Z dusznościami

Niedługo później służby ratunkowe ponownie zostały wezwane do interwencji, tym razem w Zarębkach, w jednym z domów znajdujących się w pobliżu szkoły. Zgłoszenie dotyczyło mieszkańca, który uskarżał się na silne duszności.

Ratownicy medyczni, którzy przybyli na miejsce, nie mogli jednak dostać się do wnętrza budynku, dlatego poprosili strażaków o pomoc w siłowym otwarciu drzwi.

Gdy strażacy dotarli na miejsce, okazało się, że na posesję przybyła również osoba posiadająca klucz do domu. Dzięki temu drzwi zostały otwarte bez konieczności ich wyważania, a dodatkowa interwencja straży pożarnej i policji nie była już potrzebna

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo